Jesień to czas, w którym dni stają się chłodniejsze, a wieczory coraz krótsze. Opady pojawiają się częściej, a wielu właścicieli domów uznaje ten moment za koniec sezonu tarasowego. Jednak nie musi tak być. Odpowiednio przygotowany taras może służyć nam przez wiele miesięcy – nie tylko jesienią, ale choćby zimą. Wystarczy pomyśleć o kilku elementach, które zwiększą komfort i funkcjonalność tej przestrzeni, niezależnie od pogody. W tym artykule przyjrzymy się meblom, które sprawdzą się przez cały rok, możliwościom zadaszenia oraz sposobom ogrzewania tarasu.
Jednym z najważniejszych aspektów są meble tarasowe. jeżeli nie chcemy ich każdorazowo chować przed deszczem i mrozem, warto zainwestować w modele, które są odporne na działanie czynników atmosferycznych. Na rynku dostępne są zestawy wykonane z technorattanu, który świetnie imituje naturalny rattan, a jednocześnie jest odporny na wilgoć, promieniowanie UV i niskie temperatury.
Często wybieranym materiałem jest również aluminium – lekkie, nowoczesne i zupełnie niewrażliwe na korozję. Osoby preferujące naturalne surowce mogą zdecydować się na drewno egzotyczne, takie jak teak, które dzięki zawartości naturalnych olejów dobrze znosi wilgoć i wahania temperatur. Dla zwolenników bardziej surowego designu dobrym wyborem będzie stal nierdzewna, a nowoczesne tworzywa sztuczne, jak polipropylen, oferują dużą wytrzymałość przy zachowaniu ciekawej estetyki. W przypadku mebli z poduszkami warto zwrócić uwagę na to, czy poszewki są odporne na wilgoć, lub czy łatwo je schować, by nie chłonęły wody.
Równie istotnym elementem jesiennego tarasu jest zadaszenie. To rozwiązanie, które nie tylko chroni meble przed deszczem i śniegiem, ale także pozwala na spędzanie czasu w świeżym powietrzu choćby w mniej sprzyjających warunkach. Stałe zadaszenia wykonane z drewna, stali lub aluminium, pokryte szkłem hartowanym lub poliwęglanem, to trwałe konstrukcje, które można dostosować do wyglądu domu i ogrodu.
Dla tych, którzy szukają bardziej elastycznych rozwiązań, dostępne są tekstylne markizy czy pergole z ruchomymi lamelami. Zadaszenie może również pełnić funkcję ochrony przed wiatrem, zwłaszcza jeżeli zdecydujemy się na dodatkową zabudowę boczną – na przykład ze szkła przesuwnego – co stworzy coś na kształt ogrodu zimowego. Takie przestrzenie pozwalają korzystać z tarasu choćby w czasie intensywnych opadów lub mrozu.
W chłodniejsze dni warto też pomyśleć o ogrzewaniu. Istnieje wiele sposobów, by zapewnić sobie komfort cieplny na tarasie. Coraz popularniejsze stają się promienniki podczerwieni, które działają natychmiastowo i ogrzewają nie powietrze, ale bezpośrednio ludzi i przedmioty. Montuje się je zwykle na ścianach lub pod zadaszeniem, a dostępne są zarówno w wersji elektrycznej, jak i gazowej. Innym rozwiązaniem są ogrzewacze gazowe, tak zwane parasole grzewcze w ogrodosfera.pl, znane z ogródków restauracyjnych.
Osoby, które chcą stworzyć wyjątkowy klimat, mogą zdecydować się na kominek ogrodowy lub piec na drewno, który oprócz ciepła daje też przyjemne światło i zapach palonego drewna. W przypadku tarasów częściowo zabudowanych lub całkowicie zamkniętych można pomyśleć o bardziej zintegrowanych rozwiązaniach, takich jak podgrzewana podłoga czy dywaniki grzewcze – choć te wymagają wcześniejszego zaplanowania podczas budowy lub remontu.
Podsumowując, taras nie musi być przestrzenią używaną wyłącznie wiosną i latem. Dzięki odpowiednim meblom odpornym na warunki atmosferyczne, solidnemu zadaszeniu i dobrze dobranemu ogrzewaniu, możemy cieszyć się nim przez cały rok. Jesień to doskonały moment, by przygotować taras na chłodniejsze miesiące i zamienić go w przytulne miejsce relaksu – z kubkiem herbaty, pod kocem, w otoczeniu opadających liści. Dzięki kilku prostym krokom staje się on nie tylko funkcjonalny, ale i magiczny – choćby gdy temperatura za oknem spada.