Jak pozbyć się goryczy z grzybów? Ten trik naszych babć działa lepiej niż sól

2 tygodni temu
Jak pozbyć się goryczy z grzybów? Choć w koszyku wyglądają idealnie, na patelni potrafią zamienić się w małą kulinarną porażkę. Niewłaściwa obróbka sprawia, iż zamiast pełni smaku, w daniu pojawia się gorzki akcent, który odpiera całą euforia gotowania. Babcina metoda pomoże temu zapobiec.
Jesienny spacer po lesie kończy się koszem pełnym aromatycznych grzybów, które chwilę później lądują na patelni. Zapach kusi, sos gęstnieje, a jednak pierwsza łyżka potrafi rozczarować nieprzyjemną goryczką. Załamujesz ręce i nie wiesz, co z tym zrobić? Nasze babcie znały prosty sposób, za pomocą którego smak leśnych plonów był dokładnie taki, jak trzeba. Jest tak skuteczny, iż korzystają z niego również profesjonalni szefowie kuchni.


REKLAMA


Zobacz wideo Takie menu Maciej Pela przygotowałby dla ukochanej osoby. "Pierwsze wrażenie jest tylko jedno" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]


Od czego grzyby robią się gorzkie? Powodów jest kilka
Grzyby potrafią być zdradliwe. Choć są jadalne i dorodne, bywa, iż zostawiają w ustach gorycz. Najczęściej dzieje się tak w czasie suszy, gdy lasom brakuje jesiennego deszczu. W szczególności dotyczy to kurek, które w upalne dni gromadzą jej więcej w miąższu. W przypadku podgrzybków czy borowików powodem może być zbyt późny zbiór. Starsze okazy tracą delikatność i stają się wyraźnie cierpkie.


Na końcowy smak duży wpływ ma sposób przygotowania. Grzyby z iglastych lasów same w sobie mają żywiczne nuty, a niewłaściwa obróbka tylko je potęguje. Wrzucenie surowych kapeluszy prosto na tłuszcz kończy się zwykle przypaleniem od spodu i gorzkim posmakiem. Zbyt wysoka temperatura, za mało wilgoci czy smażenie w przegrzanym oleju sprawiają, iż choćby najlepszy zbiór traci aromat i staje się cierpki. Na szczęście można sobie z tym poradzić.


Grzyby leśneFot. Libortom/iStock


Jak pozbyć się goryczy z grzybów? To prostsze, niż myślisz
Istnieje kilka prostych kroków, które potrafią uratować każde grzybowe danie. Najpierw jednak warto dokładnie oczyścić kapelusze, najlepiej szczoteczką albo krótkim namoczeniem w zimnej wodzie. W ten sposób pozbędziemy się piasku i igliwia, które nie tylko psują konsystencję, ale także mogą potęgować gorycz. Kolejny etap to podsuszenie na suchej patelni. Grzyby puszczą sok, a następnie wchłoną go z powrotem, co łagodzi smak i dodaje im aromatu. Sprawdza się również krótkie blanszowanie we wrzątku z odrobiną soli albo szczyptą cukru. Oba dodatki utrzymują jędrność miąższu i redukują nieprzyjemną cierpkość.


Pomaga również kąpiel w mleku, maślance lub kefirze. To stary domowy patent, który jest najczęściej stosowany przy kurkach i podgrzybkach. Nabiał nie tylko usuwa gorycz, ale także dodaje grzybom delikatności, sprawiając, iż smak staje się łagodniejszy i bardziej kremowy. Na końcu warto pamiętać o dodatkach: słodka cebula, odrobina śmietany bądź kawałek masła potrafią zrównoważyć smak i wydobyć leśny aromat. Dzięki tym prostym zabiegom choćby starsze okazy odzyskują kulinarną wartość, a zamiast rozczarowania, zaserwujemy rodzinie to, za co kochamy grzyby: intensywną i pyszną jesień na talerzu. Co najczęściej przyrządzasz z grzybów? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału