Fajerwerki mają się dobrze, ale coraz więcej osób dostrzega traumę zwierząt

Zdjęcie: Stoisko z fajerwerkami [fot. Wiktoria Kramczyńska]

Odpalać fajerwerki i świętować czy zrezygnować? Jak co roku przed sylwestrem powracają dyskusje o korzystaniu ze sztucznych ogni.

Od co najmniej kilku lat rośnie grupa przeciwników fajerwerków, chociażby ze względu na zwierzęta, które mają wyostrzony słuch i panicznie boją się noworocznego huku.- Wiadomo, iż trzeba zadbać o zwierzęta, może weterynarz poda jakieś środki, ale ludzie chcą bawić się i zainteresowanie fajerwerkami widać - ocenia Andrzej Dratwa, właściciel hurtowni oferującej sztuczne ognie w Opolu.- Ludzie przez cały czas bawią się fajerwerkami. To jest odwieczna tradycja, bo przecież tak jest od wieków. Można choćby powiedzieć, wiele narodów przez cały czas wierzy, iż huk i efekty świetlne odstraszają złe duchy. U nas natomiast ludzie dobrze bawią się przy sztucznych ogniach, to jest jakimś symbolem dobrej zabawy i czegoś nowego, dlatego chętnie kupują fajerwerki. Andrzej Dratwa zwraca uwagę, iż co roku widać nowe trendy wśród producentów fajerwerków.- Jest też wiele fajerwerków na przykład cichych, czyli dających duże efekty świetlne…