Wczoraj byłem na prezentacji Dysona, przeznaczonej głównie dla posiadaczy zwierzątek domowych, raczej średnich i większych, na której zaprezentowano nie tylko istniejące poprawione szczotki mechaniczne, ale również kilka nowych, w tym zestaw do czesania naszych czworonogich przyjaciół.
Najważniejszym prezenterem na pokazie był Leon, przecudowny, przemiły, przetulaśny i przewesoły psiak, który był pod opieką zawodowej groomerki. Jak prawdopodobnie zauważyliście, zauroczył mnie. Ale wracając do konkretów…
Poprawiono elektroszczotki Digital Motorbar i Motorbar, wyposażając je w dodatkowe grzebienie, które non-stop czyszczą obrotowe włosie, dzięki czemu powinny być nie tylko czystsze, ale również ma to zapobiegać nawijania się włosów na samej szczotce.
Dodano do oferty też nową szczelinówkę, którą można wyginać pod kątem 22°, dzięki czemu można dotrzeć do miejsc, w które normalnie ciężko się wcisnąć ze względu na „grubą” konstrukcję odkurzacza. Ma też przesuwaną szczotkę, którą możemy albo zsunąć na dół, albo zablokować na końcówce, aby mieć dodatkowe włosie do czyszczenia.
Prawdopodobnie najfajniejszą nową zaprezentowaną końcówką jest ta z miękkim włosiem, które ma nie rysować choćby najdelikatniejszych powierzchni. Dyson przekazał, iż jego miękkość jest porównywalna z pędzlami do makijażu. Niestety nie korzystam z takowych, więc ciężko mi ocenić to twierdzenie, ale wydawała się rzeczywiście bardzo miękka. Samo włosie nie elektryzuje, więc można nim też czyścić elektronikę. Ma też funkcję samoczyszczenia – chwytamy czerwony kołnierz i przesuwamy do do góry, w kierunku włosia, które się chowa w tej tubie. Potem pozostaje pokręcić nią na lewo i prawo, aby oczyścić włosy.
Jest w tej chwili promocja na końcówkę do groomingu. 200 zł zamiast 400 zł. Leon aprobuje. Na wideo widać jak fajnie wciąga włosie. #PetsOfDyson pic.twitter.com/adJtAjIkXS
— Wojtek Pietrusiewicz (@morid1n) November 9, 2022
Najważniejszą nowością jest jednak szczotka do groomingu zwierząt1, które mają podszerstek, więc raczej średnich i większych. Poinformowano mnie, iż koty również takowy mają, więc jeżeli są spokojne, to pewnie też się do tego nadają (powodzenia, uwaga na pazury!). Szczotka dodatkowo, po przesunięciu dźwigienki, wciąga włosy do odkurzacza, więc nie trzeba ich potem zbierać z podłogi (co widać na powyższym wideo). Nie działa to zawsze idealnie, ale jak widać, działa. Groomerka podpowiedziała, iż należy czesać małe powierzchnie, zaczynając od tyłu psa, i sukcesywnie podążać w kierunku jego głowy, a z hałasem odkurzacza należy najpierw oswoić zwierzątko, włączając Dysona i odczekując minutę, aby ten nie był zaskoczony. Podpowiedziała też, iż wymaga to dwóch osób, jeżeli pies musi być przez kogoś trzymany. Ważna jest też ciągła rozmowa z nim, która dodatkowo uspokaja większość psów. Zestaw do groomingu zwierząt jest w tej chwili w promocji za 200 PLN i cena niedługo wzrośnie do 400 PLN.
Więcej na temat nowych akcesoriów Dysona znajdziecie tutaj.