Doha jest wspaniałą matką. Nie opuszcza maleństwa ani na chwielę. Wczoraj było kiepsko z jedzeniem, ale dziś zjadła z ręki i popiła wodę.
Bianka tuli się do mamy i napełnia brzuszek ciepłym mleczkiem. Nie ma jak u mamy…
Prośba o wsparcie – https://pomagam.pl/a8fr6b




