Denuncjatura / floriankonrad

publixo.com 2 dni temu

jeśli znowu przygrandzę
powinnaś poskarżyć się na mnie
łąkom, zbetonowiałym arteriom, głazińcom.

że jestem groteskowy jak kochanek-impotent albo
skała przymierza z przybitą do niej trumną,
czy przyrzeczenie wydrapane na kostce masła
lub mydła.

wiem! rozrzuć to, w gniewie i z nonszalancją.
zjawię się późnym wieczorem jako
bestia cierpiąca na pokraczność: wyjątkowo
zawszona mangalica. w dodatku rozmiarów krowy.

powybieram lepkim językiem, spomiędzy ździebeł,
kostki soli, słowa i szpilki, rozetrę zębami na miazgę.

wrócę do ciebie uśmiechnięty, pełen
kłębiących się w futrze, milszych,
niepasożytniczych zwierzątek.

i znów będę się podobać.
Idź do oryginalnego materiału