Czy warto zbierać grzyby od razu po deszczu? Grzybiarz wskazał "bardzo obfity okres"

2 dni temu
Zdjęcie: Jaka pogoda jest najlepsza na zbieranie grzybów? Fot. Piotr Skornicki / Agencja Wyborcza.pl


Jaka pogoda jest najlepsza na zbieranie grzybów? Czasem lepiej się wstrzymać na chwilę niż popełnić błąd. Specjalista Justyn Kołek w rozmowie z newsweek.pl wyznał, iż deszcz nie zawsze sprzyja grzybiarzom.
Pora deszczowa i jesień jest uważana przez wiele osób za najlepszy czas na grzybobranie już od świtu. Wystarczy bowiem jedna noc, by grzyby pięknie urosły i nadawały się do zebrania. Czy powinno się to jednak robić w czasie deszczu? Nie każdy wie, a informacja może się okazać przydatna.


REKLAMA


Zobacz wideo Drogie grzyby rosną w centrum miasta! Są jednymi z najsmaczniejszych


Jaka pogoda jest najlepsza na zbieranie grzybów? Niektórzy robią to w czasie deszczu. Sprawdź, czy słusznie
Nic dziwnego, iż mamy w Polsce powiedzenie "rosnąć jak grzyby po deszczu". Praktycznie każdy, kto choćby i okazjonalnie je zbiera, wie, iż deszcz zapewnia idealne pole dla wzrostu owocników. Podczas zbierania musisz jednak uważać. Dlaczego? - Grzyby potrzebują wilgoci, ale nie przesadnie. To, co zrywamy, to owoce grzybni, która znajduje się około centymetra w ziemi. jeżeli tam jest zalane wodą, to grzybnia nie będzie owocować. Ale kiedy deszcze się uspokoją, powinien się zacząć dla zbieraczy okres bardzo obfity - wyjaśnił grzyboznawca Justyn Kołek w rozmowie z newsweek.pl. Warto więc wstrzymać się ze zbieraniem jeszcze choćby przez dobę.


Jak efektywnie szukać grzybów? Prosty trik, a nazbierasz kosze pełne okazów i to niejeden raz
Grzyby warto zbierać nad ranem, bo istnieje spore prawdopodobieństwo, iż inni grzybiarze jeszcze ich nie znaleźli. Oprócz tego nie powinno się zapominać o prostej zasadzie, która zwiększa prawdopodobieństwo, iż po kolejnych deszczach wyrosną w tym samym miejscu po raz kolejny. Mowa tu o nieniszczeniu grzybni poprzez odpowiednie zbieranie. Nie wyrywaj na siłę, a wycinaj delikatnie ostrym nożem tuż przy ziemi.


Grzybobranie po deszczu to błąd. Tak nie da się zapełnić koszyka - zdjęcie ilustracyjne Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl


Oprócz tego zwróć uwagę na to, gdzie je umieszczasz. Plastikowe reklamówki sprawią, iż gwałtownie się sparzą, przez co po powrocie do domu mogą nadawać się już do wyrzucenia. Dużo lepszym rozwiązaniem jest wiklinowy, przewiewny kosz lub worki wykonane z naturalnych, "oddychających" tkanin.Jeśli masz ochotę, zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału