Czy już niedługo bez pozwolenia nie kupisz choćby psa? Ten pomysł dzieli Polaków!

4 dni temu

Coraz głośniej mówi się o wprowadzeniu ograniczeń w prawie do posiadania zwierząt. Organizacje prozwierzęce i eksperci apelują o licencje lub obowiązkowe szkolenia dla właścicieli, podkreślając, iż brak odpowiednich regulacji prowadzi do cierpienia tysięcy pupili rocznie.

fot. Warszawa w Pigułce

Coraz głośniej o ograniczeniach w prawie do posiadania zwierząt. Zwolennicy zmian apelują o surowsze przepisy

W Polsce narasta dyskusja o tym, czy każdy powinien mieć prawo do trzymania zwierząt w domu. Organizacje prozwierzęce, weterynarze i część polityków alarmują, iż brak odpowiednich regulacji prowadzi do dramatów – porzuceń, znęcania się i fatalnych warunków, w jakich przetrzymywane są psy, koty czy egzotyczne gatunki.

Rosnąca liczba interwencji

Według danych organizacji zajmujących się ochroną zwierząt, tylko w 2024 roku zgłoszono w Polsce ponad 16 tys. przypadków przemocy wobec zwierząt. Często powtarza się scenariusz: osoba kupuje pupila pod wpływem chwili, nie mając wiedzy ani środków, by zapewnić mu odpowiednią opiekę. Problem szczególnie dotyczy psów dużych ras i zwierząt egzotycznych, takich jak gady czy ptaki drapieżne.

Postulat wprowadzenia licencji

Coraz więcej ekspertów postuluje, aby wprowadzić system licencji lub obowiązkowych kursów dla przyszłych właścicieli zwierząt. Taki model działa już w części państw Europy Zachodniej – np. w Niemczech, by posiadać psa, trzeba zdać egzamin potwierdzający wiedzę o jego potrzebach. W Polsce pomysł ten budzi mieszane reakcje.

Przeciwnicy: To ingerencja w wolność obywatelską

Część społeczeństwa obawia się jednak, iż obowiązkowe licencje ograniczą prawa obywateli. Argumentują, iż odpowiedzialnych właścicieli jest wciąż więcej niż tych nieodpowiedzialnych, a najważniejsze jest egzekwowanie obecnych przepisów i surowsze kary za znęcanie się nad zwierzętami.

Czy zmiany są nieuniknione?

Ministerstwo Rolnictwa zapowiada, iż w 2025 roku mogą ruszyć konsultacje społeczne na temat nowych regulacji. jeżeli projekt zyska poparcie, obowiązek zdobycia „prawa jazdy na zwierzę” mógłby wejść w życie w ciągu kilku lat.

Dyskusja pokazuje, iż pytanie „czy każdy powinien mieć prawo do posiadania zwierząt?” staje się coraz bardziej aktualne – i może niedługo przestać być tylko tematem etycznym, a stać się realnym punktem w polskim prawie.

Idź do oryginalnego materiału