Laurowiśnia jest urokliwym krzewem ozdobnym, który jeżeli jest odpowiednio pielęgnowany, potrafi urosnąć choćby do 4 metrów wysokości. Z tego powodu często roślinę tę wysadza się w charakterze żywopłotu. Chcąc jednak cieszyć się w pełni jej urokiem, musimy o nią dbać przez cały rok. Podpowiadamy, o czym pamiętać podczas uprawy laurowiśni zimą.
Jak pielęgnować laurowiśnię? Ta roślina potrzebuje opieki przez cały rok
Laurowiśnia to roślina, która wymaga odpowiedniej pielęgnacji, aby mogła się bujnie rozwijać. Podstawą udanej uprawy jest zapewnienie jej odpowiedniego miejsca. Laurowiśnia najlepiej rozwija się na stanowisku półcienistym lub cienistym. Nie czuje się ona dobrze w miejscu, gdzie ma styczność z bezpośrednimi promieniami słonecznymi.
Oprócz tego, aby roślina zdrowo się rozrastała, należy podawać jej nawozy wieloskładnikowe w okresie od wiosny aż do połowy lata. Pozwolą one wzmocnić strukturę laurowiśni, zanim nadejdą chłodniejsze miesiące.
Roślina ta wymaga naszej opieki także późną jesienią i zimą. W momencie, gdy pojawią się już niższe temperatury, należy zabezpieczyć roślinę dzięki osłonki z włókniny lub słomy. Pamiętajmy jednak, aby osłaniając ją, pozostawić odrobinę przestrzeni, by krzew miał dostęp do powietrza. Powinniśmy więc okrywać go dość luźno, aby włóknina nie krępowała gałęzi.
Pod żadnym pozorem nie używajmy do osłaniania laurowiśni folii, ponieważ nie przepuszcza ona powietrza, co stwarza idealne warunki do rozwoju pleśni i chorób, które mogą zagrażać naszej roślinie. Uważajmy również, by nie zakryć górnej części krzewu, gdyż laurowiśnia potrzebuje dostępu do światła.
Czytaj również: Tak wybudzisz pelargonie z zimowego spoczynku. Przydadzą się obierki z jabłka
O jakim zabiegu pamiętać, aby cieszyć się zdrowym i bujnym żywopłotem? Ten element jest najważniejszy zimą
Co więcej, podczas uprawy laurowiśni musimy pamiętać o tak ważnym zabiegu, jakim jest podlewanie rośliny. Oczywiście wiosną, latem i jesienią jest to całkiem naturalne i nie ma w tym większej filozofii - wystarczy wtedy zasilać roślinę umiarkowanie, ale regularnie.
Wiele osób jednak zapomina także o tym, iż laurowiśnia potrzebuje podlewania również zimą. Jest to najważniejszy zabieg, jeżeli chcemy, by zachwycała swoim wyglądem i bujnie się rozrastała. W przypadku, gdy nie ma śniegu, powinniśmy sięgnąć po konewkę i samodzielnie nawilżyć krzew, gdyż korzenie rośliny nie są w stanie pobierać wody poprzez zamarzniętą ziemię.
Musimy robić to regularnie, aby nasza laurowiśnia mogła przetrwać ten trudny, chłodny czas. Pozwoli to poprawić jej kondycję, dzięki czemu będziemy mieli najpiękniejszy żywopłot w okolicy.
Zobacz też:
Sadzisz tuje? Taką odległość od płotu musisz zachować
Nie przegap terminu wysiewu gerbery. Zbliża się wielkimi krokami
Tak gwałtownie rozmnożysz zielistkę. Sadzonkami obdzielisz wszystkie sąsiadki