Choinka nie zawsze była oczywistością. Skąd naprawdę wzięła się świąteczna tradycja?

1 dzień temu

Choć dziś trudno wyobrazić sobie Boże Narodzenie bez choinki, to historia świątecznego drzewka jest znacznie dłuższa i bardziej zaskakująca, niż mogłoby się wydawać. Zanim stało się symbolem chrześcijańskich świąt, wiecznie zielone drzewo pełniło istotną rolę w dawnych wierzeniach i obrzędach, związanych z naturą, życiem i ochroną przed złem.

Zieleń od wieków symbolizowała odrodzenie i siłę życia, zwłaszcza w czasie zimowego przesilenia, gdy przyroda wydawała się uśpiona. Już w starożytnym Egipcie palmy były znakiem zwycięstwa życia nad śmiercią, a w Rzymie podczas Saturnalii domy dekorowano wiecznie zielonymi gałązkami. Podobne praktyki istniały w kulturach germańskich, gdzie drzewa miały chronić ludzi przed chorobami i złymi mocami w najtrudniejszym okresie roku.

Niemieckie początki choinki

Za bezpośrednich „przodków” współczesnej choinki uznaje się średniowieczne niemieckie „drzewka rajskie”. Zdobiono je jabłkami, orzechami, papierowymi dekoracjami, a czasem figurkami przedstawiającymi sceny biblijne. Początkowo trafiały głównie do domów zamożnych mieszczan i ratuszy, co pokazuje, iż zwyczaj miał charakter bardziej świecki niż religijny. Z czasem drzewko zadomowiło się na dobre w niemieckiej tradycji bożonarodzeniowej.

Jak choinka podbiła Europę i świat

W XVIII i XIX wieku zwyczaj zaczął wychodzić poza Niemcy. W Anglii ogromną rolę odegrała para królewska – królowa Wiktoria i książę Albert. Ich wizerunek przy choince, opublikowany w 1848 roku, sprawił, iż tradycja gwałtownie stała się modna. Do Stanów Zjednoczonych choinkę przywieźli niemieccy imigranci, a powszechnie przyjęła się tam w XIX wieku.

Polska tradycja świątecznego drzewka

W Polsce pierwsze choinki pojawiły się w XVIII wieku w domach magnatów. Stopniowo zwyczaj przenikał do miast i na wieś. W wielu regionach zamiast całego drzewka wieszano gałązki jodły, świerku lub sosny w izbach, nad stołem wigilijnym lub w oknach. Miały one chronić domowników i symbolizować życie.

Ozdoby wykonywano własnoręcznie. Papierowe łańcuchy, gwiazdki z opłatka, jabłka, orzechy i pierniki nie były przypadkowe. Jabłka przypominały o grzechu pierworodnym, orzechy symbolizowały dobrobyt, a pierniki – pomyślność. W XIX wieku do polskich domów trafiły także szklane bombki sprowadzane z niemieckiego Lauscha, które z czasem stały się nieodłącznym elementem dekoracji.

Regionalna różnorodność

Zwyczaj ubierania choinki wyglądał inaczej w różnych częściach kraju. Na Podhalu, w Małopolsce i na Śląsku popularne były ozdoby z bibuły, słomy i kłosów zbóż, a także figurki zwierząt gospodarskich, symbolizujące urodzaj. W Wielkopolsce i na Kujawach dominowały papierowe łańcuchy i dekoracje z opłatka, a w regionach nadmorskich wykorzystywano suszone rośliny i owoce. Choinka stawała się w ten sposób nośnikiem lokalnej tożsamości i wierzeń.

Symbolika, która przetrwała

Światełka, dawniej świeczki, miały przypominać o świetle Chrystusa i nadziei. Gwiazda na czubku drzewka nawiązywała do Gwiazdy Betlejemskiej, ale wcześniej symbolizowała niebo i boską opiekę. Każda ozdoba niosła swoje znaczenie, łącząc w sobie wiarę, tradycję i ludową wyobraźnię.

Zapomniane i nietypowe zwyczaje

Niektóre dawne tradycje dziś brzmią zaskakująco. W Niemczech choinki dekorowano piernikami i ciastem, które później zjadano. W XIX-wiecznej Anglii pojawiały się choinki „edukacyjne” z literami i cyframi. W XX wieku w USA zaczęto produkować sztuczne drzewka z drutu, plastiku i aluminium, chcąc ograniczyć wycinkę lasów.

Choinka w kulturze i sztuce

Świąteczne drzewko gwałtownie stało się inspiracją dla artystów i pisarzy. XIX-wieczne pocztówki, literatura dziecięca i malarstwo utrwalały obraz choinki jako symbolu rodzinnego ciepła, euforii i nadziei. Dzięki temu choinka na stałe wpisała się w europejską i światową kulturę świąt.

Idź do oryginalnego materiału