Wczorajszy (22.08) front burzowy, jaki przeszedł przez powiat brzeski, spowodował znaczne straty nie tylko w mieniu, ale także w przyrodzie. Brzeskie Nadleśnictwo szacuje, iż w kompleksie leśnym w Przylesiu zostało połamanych około 1000 metrów sześciennych drzew na powierzchni 150 hektarów. w tej chwili realizowane są tam prace porządkowe, a wiatrołomy mogą stanowić zagrożenie dla odwiedzających las.
- „Ulewne deszcze oraz silny wiatr dokonały dużych zniszczeń w kompleksie leśnym Przylesie. Dojazd do autostrady A4 jest przejezdny, dzięki działaniom Straży Pożarnej. Aktualnie realizowane są prace Lasów Państwowych wraz z Zakładami Usług Leśnych mające na celu zabezpieczyć kompleks oraz drogę wojewódzką nr 401, która przez niego przechodzi. Należy zachować szczególną ostrożność przejeżdżając tą drogą i zdjąć nogę z gazu. Uprasza się o wstrzymanie podróży do kompleksu leśnego w Przylesiu. W samym lesie oraz przy traktach leśnych mogą wisieć obłamane konary drzew, czy występować drzewa z naderwanymi systemami korzeniowymi” – mówi nam Michał Moskal, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Brzeg.
Szczególną ostrożność warto zachować na nieoznakowanych leśnych ścieżkach, gdzie niebezpiecznie zwisających drzew może być najwięcej. Jak informują leśnicy, w pierwszej kolejności uporządkowane zostaną drogi główne, szlaki przeciwpożarowe oraz prowadzące do infrastruktury gazowej i elektrycznej. Dopiero wówczas zostaną uporządkowane szlaki i urządzenia turystyczne.
- „Apelujemy, aby wszelkie zauważone zagrożenia zgłaszać lokalnej służbie leśnej, jednocześnie prosimy o wyrozumiałość w czasie trwania prac porządkowych ze względu na wielkość szkody, która dotknęła kompleks leśny Przylesie” – podsumowuje Michał Moskal z Nadleśnictwa Brzeg.