Bodzio. Poszukiwany człowiek o wielkim sercu, który dopisze do bodziowego życia szczęśliwy ciąg dalszy…
Bodzio został interwencyjnie odebrany swoim właścicielom. Na dwóch zdjęciach poniżej możecie podziwiać, jakie warunki miał zapewnione u „swoich ludzi”. Dlaczego żył zamknięty w tej paskudnej komórce 24/h na dobę? Też się zastanawiamy.
Spodziewaliśmy się zdziczałego, złego na cały świat psa, jednak Bodzio w moment po wyjściu z tej nory dał się poznać jako niezwykle przyjazny piesek! Łagodny, spokojny, bardzo przyjacielski.
Bodzio jest bardzo interesujący świata. Kocha spacery, kontakt z ludźmi, lubi też inne pieski. Wielkością sięga do kolana. Pięknie chodzi na smyczy.
Czeka w schronisku na nowy dom i człowieka, który wynagrodzi mu smutne lata w paskudnej celi.
Kontakt w sprawie pieska Bodzia: 792054144
***
Pamiętaj, iż możesz wesprzeć nas w ratowaniu niechcianych zwierząt
Będziemy wdzięczni za każdą pomoc!
Będziemy wdzięczni za każdą pomoc!Podaruj 1,5% podatku:
Fundacja „Przytuliska u Wandy”, krs 0000371082 
Tu też możesz przelać grosik dla zwierzaków: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/przytuliskauwandy
Nr konta: 42109013910000000116846932
Blik: 690186797
Możesz podarować worek karmy, zapraszamy wolontariuszy. Chcesz wiedzieć, jak zostać przyjacielem naszych zwierząt? Zadzwoń: 792054144
***
