„Bliss” w bliss gallery

1 tydzień temu

Stoisz na szczycie zielonego wniesienia. Jesteś na środku łąki w słoneczny dzień. To wibrujące barwami miejsce jest Twoim duchowym krajobrazem. Żywym i ciepłym. Tutaj nie nawiedza cię żadna przykra myśl czy rozproszenie. Żaden smutek z dnia nie ma dostępu. Możesz się zrelaksować, możesz odpuścić i zostawić wszystko za sobą. Czujesz się bardziej kompletny i spełniony w tym dzikim krajobrazie. Przerzedzają się Twoje myśli, zostawiając tylko to, co dobre i pozytywne. To Twoje miejsce. To cel, do którego dążyłeś.

Magdalena Lazar, „Rozszczelnienie”, 2024, stal nierdzewna, szkło, detal, fot. bliss
Magdalena Lazar, z cyklu „Nieszczęsny detrytus”, 2024 stal nierdzewna, szkło, detal, fot. bliss
Gideon Horváth, „Amphora of Vindictus”, 2024, wosk pszczeli, porcelana, stal, fot. bliss
Magdalena Lazar, z cyklu „Nieszczęsny detrytus”, 2024, stal, rdza, detal, fot. bliss
Magdalena Lazar, z cyklu „Nieszczęsny detrytus”, 2024, stal nierdzewna, szkło, fot. bliss
Marek Wodzisławski, „Lamination”, 2024, odpady syntetyczne, szkło, włosie końskie, silikon, detal, fot. bliss

Czy zorientujesz się, iż Twój duchowy krajobraz jest domyślnym ekranem Windowsa XP? Czy godziny przed ekranem sprawiły, iż w zapośredniczonej przyrodzie czujesz się bezpiecznie? Kiedy stałeś się tego częścią? Wdech, wydech.

Natura, ostatni bastion równowagi, wydaje się coraz bardziej niedostępna. Tymczasem nauka nie pozostawia złudzeń – nic tak skutecznie nie łagodzi stresu, nie koi i nie odbudowuje wewnętrznej harmonii jak kontakt z przyrodą. Szukamy go więc w erzacach: otaczamy się roślinami w domach i biurach, słuchamy cyfrowych nagrań deszczu, morza i śpiewu ptaków, zanurzamy się w krajobrazach, które istnieją tylko na ekranie.

Bliss”, widok wystawy, fot. bliss
Bliss”, widok wystawy, fot. bliss
Bliss”, widok wystawy, fot. bliss
Bliss”, widok wystawy, fot. bliss

Tytuł wystawy nawiązuje do jednej z najbardziej ikonicznych fotografii – zdjęcia Charlesa O’Reara, które stało się domyślnym tłem Windows XP. Ten obraz idealnego krajobrazu – nieba, wzgórza i soczystej zieleni – najpopularniejszą reprezentacją „przyrody” w jej surrealistycznie doskonałej, cyfrowej wersji. Jest to obraz ułudy, krajobraz tak nasycony barwą i nierealny, iż niemal mdły, a jednak symbolizujący nasze tęsknoty i potrzebę wolności.

Idź do oryginalnego materiału