Jesienna aura bywa kapryśna, dlatego wybierając kwiaty na groby, warto kierować się nie tylko ich wyglądem, ale też odpornością na zmienne warunki. Protea królewska to roślina niemal idealna. Dlaczego? Jest piękna, trwała i niezwykle wytrzymała. Egzotyczne kwiaty pojawiające się na szczytach grubych łodyg długo zachowują świeżość, a sam srebrnik świetnie znosi chłodniejsze dni i brak intensywnego słońca.
REKLAMA
Zobacz wideo Cmentarz z widokiem na mamucią skocznię. Niezwykłe miejsce w Vikersund
Protea królewska: egzotyczna alternatywa dla chryzantem. Kwiat o niezwykłej symbolice
Protea królewska pochodzi z Afryki Południowej, ale doskonale odnajduje się w polskich warunkach. Jej kwiatostany przypominają szyszki lub karczochy i występują w wielu odcieniach - od kremowej bieli, przez róż i zieleń, aż po intensywną czerwień. Dzięki temu łatwo dopasować ją do kolorystyki zniczy i innych dekoracji nagrobnych. Grube łodygi oraz twarde, skórzaste liście sprawiają, iż roślina pozostaje atrakcyjna choćby wtedy, gdy inne okazy więdną. Kwiaty cięte potrafią zachować świeżość choćby przez trzy tygodnie, a rośliny doniczkowe wyglądają efektownie jeszcze dłużej. Nie bez znaczenia jest także symbolika srebrnika. W kraju pochodzenia uważany jest on za kwiat wieczności, siły i godności. To nie tylko roślina ozdobna, ale też wyraz trwałości i szacunku wobec przeszłości - dlatego tak dobrze wpisuje się w listopadową tradycję odwiedzania grobów bliskich.
Jak opiekować się królewską proteą? To roślina trwała, odporna i niemal bezobsługowa
Protea królewska nie wymaga szczególnej troski. Wystarczy ustawić ją w nasłonecznionym miejscu, optymalnie tam, gdzie przez kilka godzin dziennie będzie mieć dostęp do światła. Lubi lekkie, kwaśne i dobrze przepuszczalne podłoże, dlatego warto unikać ciężkiej ziemi ogrodowej. Podlewać należy ją oszczędnie - tylko wtedy, gdy gleba w doniczce całkowicie przeschnie. Nadmiar wody może zaszkodzić korzeniom. Lepiej, by ziemia była zbyt sucha niż zbyt mokra. Srebrnik to roślina niezwykle wytrzymała, odporna na wiatr, słońce i przejściowe przymrozki. Wytrzymuje spadki temperatury do około -5 stopni Celsjusza, więc może zdobić groby jeszcze długo po 1 listopada. Gdy jednak zapowiada się silniejsze ochłodzenie, trzeba zabrać ją do domu i przezimować w jasnym, chłodnym pomieszczeniu. Wiosną znów rozkwitnie i wtedy może powrócić na nagrobek. Protea krówlewska jest dekoracją wielosezonową, a nie tylko jednorazowym zakupem.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

4 dni temu


![Ogród Świateł w Krakowie. To miejsce robi wrażenie [ZDJĘCIA]](https://cowkrakowie.pl/wp-content/uploads/2025/10/ogrod-swiatel-Krakow1.jpg)



