Uprawa roślin to przyjemność, która potrafi całkowicie odmienić domową przestrzeń. Zielone liście za oknem potrafią poprawić humor choćby w pochmurny dzień. Jednak gdy doniczki stoją na zewnętrznym parapecie, dochodzi jeszcze jeden istotny aspekt - bezpieczeństwo. Wystarczy mocniejszy podmuch wiatru, by piękna pelargonia zamieniła się w zagrożenie dla przechodniów. Dlatego, zanim rośliny trafią na swoje miejsce, warto pomyśleć o solidnym zabezpieczeniu, które pozwoli cieszyć się nimi bez obaw o niespodziewane "loty" z wysokości. Na co postawić? Podpowiadamy.
REKLAMA
Zobacz wideo Przesadzajcie, a urośniecie! Oto, jak powinno się przesadzać rośliny doniczkowe!
Jak zabezpieczyć doniczkę na parapecie zewnętrznym? Masz kilka opcji
Bez wiercenia, bez śladów na elewacji i bez stresu. Tak właśnie można dziś stabilnie zamocować doniczki. W sklepach i marketach ogrodniczych nie brakuje sprytnych rozwiązań, które pomagają utrzymać rośliny na miejscu. Popularne są taśmy montażowe o dużej przyczepności, które nie niszczą powierzchni i pozwalają na łatwe przesunięcie doniczki, gdy chcesz zmienić aranżację. Dobrym pomysłem są też elastyczne opaski lub specjalne klipsy, które "obejmują" doniczkę i stabilizują ją choćby przy silnym wietrze.
jeżeli parapet jest szeroki, sprawdzą się cięższe doniczki z podwójnym dnem lub z wbudowanymi wkładami stabilizującymi. To rozwiązanie szczególnie przydatne przy dużych roślinach, które łatwo się przechylają. Warto też zwrócić uwagę na materiał. Pojemniki ceramiczne są piękne, ale wrażliwe na uderzenia. Plastikowe z kolei są lekkie, więc dobrze dociążyć je drobnymi kamieniami lub keramzytem, by zwiększyć ich stabilność.
Coraz częściej wykorzystuje się też stelaże i podstawki antypoślizgowe, które utrzymują doniczki w miejscu, nie zaburzając wyglądu parapetu. Dla bardziej kreatywnych świetnym rozwiązaniem są uchwyty DIY z grubego sznurka, starego paska lub metalowego drutu w osłonie. Nie tylko dobrze trzymają, ale także mogą wyglądać stylowo, zwłaszcza w połączeniu z wikliną, ceramiką czy doniczkami z recyklingu. Najważniejsze jest jednak to, by dopasować sposób mocowania do wagi i kształtu doniczki, bo nie o wygląd chodzi, a bezpieczeństwo.
Jakie kwiaty na balkon? Pelargonie w doniczce (zdjęcie ilustracyjne)Fot. Karol Piętek / Agencja Wyborcza.pl
Jakie rośliny na balkon na jesień i zimę? Sprawdzą się te gatunki
Jesień nie musi oznaczać pustych doniczek. W chłodniejsze miesiące warto postawić na gatunki, które nie boją się niskich temperatur. Królową jesiennego parapetu są wrzosy - delikatne, odporne, a przy tym tworzące piękne, kolorowe kompozycje. Wystarczy dobrać kilka odcieni fioletu i różu, by zyskać efekt miniogrodu. Obok nich świetnie wyglądają rojnik i rozchodnik, które znoszą mróz i suszę, a ich geometryczne liście dodają charakteru każdej aranżacji.
Na zimę niezawodne będą bukszpany, irgi i skimmie. Zachowują zieleń przez cały sezon i nie wymagają specjalnej opieki. Wystarczy osłonić je przed wiatrem i zadbać o odpływ wody, by korzenie nie przemarzały. jeżeli lubisz delikatne zapachy, posadź lawendę. Jej srebrzyste listki i aromat poprawią nastrój choćby w szare dni.
Dobrze też pamiętać o doniczkach. Te z grubszego tworzywa, betonu lub drewna lepiej izolują korzenie od chłodu. W zimie warto je owinąć jutą, włókniną albo folią bąbelkową. Ziemię można przykryć warstwą kory lub suchych liści, które działają jak naturalna kołderka. Rośliny podlewamy rzadziej, ale regularnie. Podłoże powinno być lekko wilgotne, ale nigdy mokre.
Wiosną, gdy pierwsze słońce zacznie mocniej grzać, wystarczy usunąć osłony i przyciąć zwiędłe pędy. Dzięki temu rośliny gwałtownie się zregenerują i znów zakwitną. Taki parapet pełen życia choćby zimą nie tylko cieszy oko, ale także udowadnia, iż ogrodniczy sezon wcale nie musi kończyć się we wrześniu. Jak zabezpieczasz doniczki na zewnętrznym parapecie? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.

3 godzin temu

