
W Polsce wiele osób ceni sobie pelargonie za ich niekwestionowany wdzięk i urozmaiconą paletę barw. Lecz, każdy zgodzi się z tym, iż te rośliny błyskawicznie opadają z sił, zwłaszcza w obliczu rażącego słońca i upałów. Czy istnieje gatunek tak piękny jak pelargonie, który może je z sukcesem zastąpić? Nemezja, chociaż mało popularna, będzie idealnym zamiennikiem.
Przełom marca i kwietnia to dobry moment, by pomyśleć o aranżacji balkonu, tarasu i ogrodu. Sezon wiosenno-letni trwa dość długo i warto swoją posesję przeobrazić w kolorowy raj. Z pewnością wiele osób przystroi parapety i balkony pelargoniami czy petuniami. jeżeli chcesz się wyróżnić, daj szansę innej roślinie.
Nemezja wygląda lepiej niż pelargonie. Będzie hitem na balkon i do ogrodu
Nemezja powabna to gatunek rośliny jednorocznej, która budzi coraz większe zainteresowanie miłośników zieleni. Głównie ze względu na swoją niesamowitą urodę. Pochodzi z Afryki Południowej i lubi ciepły klimat, a w naszym kraju też dobrze prosperuje. Niestety nie jest mrozoodporna, tak samo jak inne kwiaty balkonowe, m.in. pelargonie, begonie, bratki, surfinie.
Wyrazista zielona barwa liści nemezji znakomicie kontrastuje z odcieniami kwiatów. Te mogą być czerwone, czerwone z domieszką bieli, pomarańczowe czy lekko niebieskie. Naprawdę, każdy znajdzie coś dla siebie!
Kiedy posadzić nemezję?
Roślina zaczyna kwitnąć wiosną i tak cieszy oczy, aż do jesieni. Do doniczki warto ją posadzić pod koniec marca lub na początku kwietnia. Bezpośrednio w gruncie też się przyjmie, ale należy ją posadzić dopiero w drugiej połowie maja, tak aby wcześniej nie wykończyły jej przymrozki. Roślina lubi ciepłe, pełne słońca i zaciszne stanowiska. Źle znosi zastoje wodne, wiec jej nie przelewaj, a w doniczce zapewnij drenaż i przepuszczalną glebę.