Babcie wkładały je do ucha i miały rację. Kojący zapach ma korzyści bez liku
Zdjęcie: Anginka była kiedyś szczególnie popularna i była obecna w każdym domu
Anginka, geranium, pelargonia pachnąca - to tylko trzy nazwy, które oznaczają jedną roślinę. Może nie wygląda najbardziej efektownie, ale nasze babcie uważały ją jako obowiązkową na swoich parapetach. Nie tylko ze względu na łatwość uprawy, ale również na kojący zapach i adekwatności lecznicze. Przyjrzyjmy się, jakie adekwatności ma geranium i dlaczego warto je uprawiać.