zakończona.

No, to lęgną się dalej. A to zielone to chyba dzięcioł, ale tylko jeden był.

A u mnie nie ma zielonych dzięciołów. Są czarne kosy.
Wracając, zobaczyłam nad głową pięć kropeczek.
Zoom trochę pomógł. To chyba żurawie, ale były tak wysoko, iż nie było ich wcale słychać.
Czyli jednak wiosna.
1136.