Żywe szopki na Sądecczyźnie. Można je odwiedzać również po świętach [ZDJĘCIA]

Zobacz zdjęcia (fot. Parafia Biegonice):

[See image gallery at rdn.pl] To interesujące miejsca na spędzanie wolnego czasu i duża atrakcja – szczególnie dla najmłodszych. Na Sądecczyźnie wciąż możecie odwiedzać żywe szopki.

Takie miejsce już po raz czwarty zorganizowano przy parafii św. Wawrzyńca w Nowym Sączu.

W szopce w tym roku można spotkać m.in. osiołki, alpaki, konie, kucyki, kozy, owce, ptaki, króliki. Będzie dostępna do 11 stycznia.

– Jest sympatycznie, atmosfera pozostało świąteczna. Żywe zwierzątka są frajdą dla dzieciaków. Mogą je oglądać i karmić. To atrakcja dla całych rodzin

– mówili odwiedzający.

Żywą szopkę w Biegonicach można zwiedzać do 11 stycznia.

Taka atrakcja czeka na Was również na Ranczu u Wacka. Szopka jest organizowana już od 16 lat. To miejsce prowadzone przez Jana Cieślika oraz jego syna Wacława, wokalisty występującego pod pseudonimem Kordian.

Jakie zwierzęta znajdują się w szopce?

– Konie i małe kucyki, alpaki, krówki, barany czy pawie. Zapraszamy wszystkich od Bożego Narodzenia – dzieci i dorosłych. Zapraszamy też fanów Kordiana, którzy mogą zobaczyć też ładne auta. Wszystko zaprezentujemy

– zapewnił gospodarz Jan Cieślik.

Żywą Szopkę w Żeleźnikowej możecie oglądać bezpłatnie do 6 stycznia.

Podobne miejsca możecie też odwiedzać między innymi w Ptaszkowej, czy przy kościele parafialnym w Niskowej.