Zaprzecza temu ks. Zbigniew Stanios , kustosz Sanktuarium w Kałkowie-Godowie przy którym od lat żyje ptactwo i inne zwierzęta.
- Nie uważam, by nasze zwierzęta były zaniedbane. Maja odpowiednia przestrzeń, zgodnie z wytycznymi. Codziennie są karmione, pojone, są osoby, które sprawują nad nimi opiekę, również maja opiekę weterynaryjną - mówi ks. Zbigniew.
Przy Sanktuarium jest ptactwo, w tym domowe, kury, kaczki, gęsi, pawie, trzy lamy, trzy koniki, pięć baranów i dwa kozły i osioł - ten sam od lat.
- Nie ma dużo tych zwierząt, wszystkie mają swoją przestrzeń i boksy. Z każdym rokiem staramy się p