Nikt na świecie nie jest wstanie sobie sam ze wszystkim poradzić. Potrzebujemy sobie pomagać i co ważne też nauczyć się prosić o tę pomoc. Dobrymi pomocnikami okazują się nie tylko ludzie, ale i zwierzęta. Które pomagają ludziom? Na kogo możemy liczyć w świecie przyrody?
Prawdziwy przyjaciel na dobre i złe – jak psy pomagają ludziom
Psy to nasi czworonożni przyjaciele. Są niezwykle wierni i posłuszni. Dobrze wytresowany pies może być nieocenionym kompanem na co dzień.
Nic dziwnego, iż ludzie zaczęli szkolić je, aby pomagały chorym i niewidomym. Takie osoby mogą mieć ogromny problem z samodzielnym poruszaniem się, ale jak ma się ze sobą czworonoga – przyjaciela – to już nic złego stać się nie może. Jak psy pomagają ludziom?
Pies przewodnik do swojej roli jest bardzo dokładnie i surowo trenowany. Musi być niezawodny, zawsze czujny, wykrywać gwałtownie zagrożenia i na nie odpowiednio reagować. Oprócz tego pies przewodnik jest ogromnym wsparciem psychicznym dla osoby niepełnosprawnej. Jego obecność pozwala między innymi na aktywniejszy tryb życia. No i nigdy jego opiekun nie czuje się sam. W końcu zawsze obok nogi czuwa jego wierny przyjaciel.
Zwierzęta, które pomagają ludziom pod wodą
Narwale to niezwykłe stworzenia. Wiedzieliście, iż czasem nazywane są podwodnymi jednorożcami?! Ale to nie ich przydomek świadczy o ich unikatowości. Są ssakami, a mimo to żyją w lodowatych wodach strefy arktycznej. Na ich głowach występuje pojedynczy kieł, który wykorzystują między innymi do rozbijania pokrywy lodowej, dzięki czemu mogą sprawnie nabierać powietrza.
Okazuje się, iż narwale świetnie mogą sprawdzać się także w roli naukowców badających klimat. W ramach jednych badań do ich ciał przyczepiono satelitarne rejestratory temperatury. Oprócz pływania z dodatkowym bagażem, narwale nie miały wiele do roboty. Niby nic, a jednak bardzo wiele. Otrzymane dzięki pomocy narwali dane, umożliwiły naukowcom śledzenie zmian temperatur w głębinach, a także dostarczyły informacji na temat zasolenia czy wpływu coraz cieplejszej wody oceanicznej na topnienie lodowców.
W poszukiwaniu leśnych skarbów
Kiedy myślimy o zbieraniu grzybów, wyobrażamy sobie lasy pełne pięknych kapeluszy wystających spod ściółki leśnej. Nie podejrzewamy, iż najcenniejszych okazów należałoby szukać… pod ziemią! Trufle, bo o nich mowa, to grzyby, które szczególnie pokochali ludzie o wyszukanym smaku. Są trudne do znalezienia, ponieważ rosną właśnie pod ziemią, między korzeniami drzew. W ten sposób trufle i drzewa pomagają sobie nawzajem w dostarczaniu podstawowych składników odżywczych, w biologii taką współpracę nazywamy symbiozą.
Czy wiesz, że
Co to jest symbioza? To zjawisko ścisłego współżycia dwóch gatunków organizmów, które przynosi korzyść każdej ze stron. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ
W znajdowaniu trufli pomagają nam świnie! Te zwierzęta wykorzystują swój dobry węch do odnalezienia miejsca, gdzie ukryte są grzyby. Jednak to nie tak, iż świnie są tak pomocne i nie robią tego bezinteresownie. Te zwierzęta, które pomagają ludziom, same uwielbiają trufle i traktują je jako niesamowity smakołyk. Podczas poszukiwań nie można spuścić ich z oczu, bo niepilnowane same zjadłyby wszystkie grzyby. Z tego względu ludzie zaczęli do szukania trufli wykorzystywać specjalnie szkolone psy. One przynajmniej nie zjadają swoich znalezisk!
Co interesujące trufle oprócz świń uwielbiają także wiewiórki. Może w przyszłości to je można będzie wyszkolić do znajdowania tych grzybów dla ludzi. Musiałby się tylko okazać mniejszymi łakomczuchami od świń.
Na to pomoże tylko codzienne głaskanie kota, czyli kototerapia
Koty potrafią całymi dniami wylegiwać się w ciepłych miejscach i nikt nie ma im za złe takiego leniuchowania. Przyglądając się, jak te zwierzęta potrafią być spokojne, aż sami chcielibyśmy porzucić wszystkie sprawy i położyć się koło nich. A co, o ile to nie tylko marzenia, ale dobra wymówka, iż to dla naszego zdrowia?
Okazuje się, iż wpływ kota na człowieka jest całkiem duży. Nie bez powodu powstała kototerapia. Przebywanie z mruczkami zwiększa w naszym organizmie poziom endorfin, czyli cząsteczek bezpośrednio odpowiedzialnych za odczuwanie szczęścia. Terapia z udziałem kotów pomaga w rozluźnieniu mięśni, poprawia samopoczucie, a także obniża ciśnienie krwi.
Czy wiesz, co to jest felinoterapia? Dziwne, może trochę trudne słowo, ale to bardzo istotny rodzaj terapii. Felinoterapia to profesjonalna terapia z udziałem terapeuty i kota. To świetny sposób na poradzenie sobie z samotnością. To taka kototerapia. Co ważne, do przeprowadzenia zajęć nie jest potrzebne specjalne tresowanie kotów. Ich wrodzone zachowanie jest wystarczające. Mruczki same wiedzą, jak sprawić byśmy po prostu poczuli się lepiej!