Związek między mikrobiotą jelitową a depresją

5 miesięcy temu
Zdjęcie: mikrobiota


Proces regulowania nastroju ma charakter dynamiczny i u każdego z nas przebiega w sposób naturalny. Bywa jednak tak, iż dochodzi do nieprawidłowości w tym zakresie, w następstwie czego pojawiają się epizody obniżonego nastroju, które potem ulegają wydłużeniu, a częstotliwość ich występowania zwiększa się. o ile zachodzi sytuacja, kiedy jest nam już realnie trudno funkcjonować na co dzień, pozostać aktywnym społecznie i zawodowo, może to świadczyć o depresji.

Zdrowie psychiczne – definicja

Zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia (ang. World Health Organization – WHO) zdrowie psychiczne to coś więcej niż sam brak chorób psychicznych. Dodatkowe aspekty współtworzące to pojęcie stanowią:

  • poczucie własnej wartości;
  • spełnienie w życiu, osiąganie własnych celów;
  • dobre relacje z samym sobą, jak również ze swoim ciałem;
  • poczucie odpowiedzialności za swoje życie (nasze wybory, decyzje i sukcesy);
  • podejmowanie nowych aktywności, brak rutyny;
  • podtrzymywanie obecnych relacji, jak i angażowanie się w nowe.

Depresja – o czym mowa?

Depresja jest chorobą psychiczną o zróżnicowanych i wieloczynnikowych przyczynach, która daje całe spektrum symptomów. Najpowszechniej występującym jest obniżony nastrój, tj. np. przygnębienie lub smutek. jeżeli mamy do czynienia z depresją, to tego typu emocje odczuwamy zdecydowanie mocniej i bardziej dotkliwie niż do tej pory. Tym, co stanowi równie charakterystyczny dla tej choroby objaw, jest też tzw. anhedonia, czyli brak umiejętności przeżywania zarówno radości, jak i przyjemności. Diagnozę depresji potwierdzają również przejawy w postaci spowolnienia psychoruchowego. Może to być wolniejsze wysławianie się, reagowanie czy też zwolniony odbiór emocji i bodźców ze świata zewnętrznego. Często występujący symptom stanowią również dolegliwości somatyczne ze strony układu pokarmowego, najczęściej zmniejszenie łaknienia.

We współczesnych czasach depresja należy do najczęściej diagnozowanych chorób psychicznych – szacuje się, iż cierpi na nią na całym globie blisko 350 milionów ludzi. Co niepokojące, w coraz większym stopniu schorzenie to zaczyna dotyczyć również dzieci i młodzieży. Wpływają na to takie czynniki, jak szybkie (i wciąż wzrastające) tempo życia, nadmiar obowiązków, wszechobecny stres i często brak oparcia w najbliższych. W przypadku tej choroby należy się mieć bardzo na baczności – pierwsze symptomy można łatwo przegapić lub zbagatelizować, natomiast konsekwencje bywają poważne i dotyczą wielu aspektów naszego życia. Warto zaznaczyć, iż przy braku leczenia i odpowiedniego wsparcia skutkiem depresji może być choćby samobójstwo. Z tego powodu szczególnie ważne wydają się działania prewencyjne w tym zakresie: uwrażliwianie społeczeństwa i kształtowanie świadomości w temacie zdrowia psychicznego. Wszystko to pozwoli we właściwym momencie przyjść z pomocą osobom chorym.

Mikrobiota jelitowa kontra depresja

Co interesujące, przybywa badań naukowych, które potwierdzają zależność między zaburzeniami nastroju, depresją oraz np. zaburzeniami lękowymi a stanem naszych jelit, czyli tzw. mikrobiotą. Tę ostatnią stanowią wszystkie obecne w naszym przewodzie pokarmowym mikroorganizmy – przede wszystkim bakterie, ale oprócz nich również pierwotniaki, grzyby i archeony.

Zgodnie z wynikami badań mikrobiotę jelitową osób, u których zdiagnozowano depresję, cechuje niższa liczebność i różnorodność. Ponadto występuje w niej wyraźnie mniej bakterii ochronnych z rodzaju Bifidobacterium.

Zdj. 1. Zaburzona mikrobiota może powodować takie dolegliwości, jak depresja.

Przeprowadzono również badania, w których zaobserwowano występowanie istotnych dysproporcji między określonymi grupami bakterii – za przykład mogą posłużyć bakterie Firmicutes obecne w większej ilości niż Bacteroidetes.

Uczeni zauważyli jeszcze jeden związek: wzrost nasilenia symptomów depresji w przypadku niższej liczebności bakterii Faecalibacterium prausnitzii, które odpowiadają za odżywianie nabłonka jelit. Dodajmy, iż mikroorganizm ten działa również przeciwzapalnie.

Jeśli chodzi o skład i stan mikrobioty jelitowej, wpływają na nią liczne i różnorodne czynniki zewnętrzne, a jednym z nich jest antybiotykoterapia. Jak dowiodło jedno z badań z udziałem dzieci, istnieje wyraźne powiązanie między przyjmowaniem antybiotyków w okresie do 1. roku życia a większą częstotliwością pojawiania się objawów depresji u dzieci w wieku 11 lat. W tym miejscu warto też dodać, iż stres działa na mikrobiotę jelit równie szkodliwie – zmniejsza zarówno liczebność, jak i różnorodność bakterii jelitowych. To z kolei prowadzi do zachwiania równowagi mikrobioty (tzw. eubioza) i tym samym powoduje dysbiozę.

Oś mózgowo-jelitowa

Chcąc zrozumieć, jak dochodzi do tego, iż mikroorganizmy jelit wpływają na nasz mózg i układ nerwowy, a tym samym również na nastrój, prowadząc czasem do chorób psychicznych, warto poznać tzw. oś mózgowo-jelitową. To właśnie ona umożliwia i odpowiada za dwukierunkową komunikację między układem nerwowym i pokarmowym. Do ich komunikowania się na tej osi dochodzi kilkoma szlakami, w tym:

  • neuronalnym, tj. enterycznym (żołądkowo-jelitowym) układem nerwowym (ENS) i nerwem błędnym, z istotną rolą w tym procesie także mikrobioty neurokatywnej. Przedstawiciele tej ostatniej to bakterie Lactobacillus plantarum i Bifidobacterium adolescentis, które wytwarzają neuroprzekaźniki, takie jak np. serotonina (zwana hormonem szczęścia) i GABA (kwas gamma-aminomasłowy).
  • hormonalnym, tj. osią podwzgórze-przysadka-nadnercza (HPA), również przy współudziale mikrobioty. Dowiodły tego wyniki badania na zwierzętach, w którym u myszy zupełnie pozbawionych mikrobioty jelitowej wykazano wpływ stresu na przesadną aktywność osi podwzgórze-przysadka-nadnercza.
  • immunologicznym, tj. poprzez powiązany z przewodem pokarmowym układ odpornościowy (tzw. GALT). Mikrobiota również tutaj ma swój udział. Bywają okoliczności, np. na skutek stresu, kiedy nie tylko aktywizuje ona układ immunologiczny, ale i zaostrza procesy zapalne w naszym organizmie. Skutek przewlekłego stresu może więc stanowić tym samym chroniczny stan zapalny, co działa niekorzystnie na każdy z narządów i układów naszego ciała, wliczając w to ośrodkowy układ nerwowy (a zwłaszcza mózg).

Miejmy na uwadze bardzo dużą liczebność i złożoność procesów, które zachodzą na osi mózgowo-jelitowej. Niektóre z nich wciąż pozostają nieznane. Pewne jest jednak, jak znacząca rola w niejednym z nich przypada w udziale mikrobiocie jelitowej. Oddziałuje ona na rozwój symptomów depresji, jak i ich nasilenie. Jak się okazuje, wzmacniając ją, możemy wspomóc terapię depresji. Zdaniem uczonych probiotykoterapia stanowi wsparcie o dużym potencjale dla osób cierpiących na tę chorobę. Pacjenci mogą odczuć polepszenie się samopoczucia dzięki suplementacji odpowiednich, przebadanych klinicznie szczepów bakterii. Korzystne dla osi mózgowo-jelitowej probiotyki zyskały określenie psychobiotyków.

Podsumowanie

Znając związek między mikrobiotą jelitową a depresją, warto zbadać stan tej pierwszej i dobrać adekwatną probiotykoterapię. Pozwoli to przywrócić równowagę mikrobioty, odbudować barierę jelitową, jak również wspomóc oś mózgowo-jelitową. Tą prostą, ale dobrze rokującą drogą możemy dodatkowo wesprzeć chorych na depresję – dodatkowo, czyli poza leczeniem farmaceutykami antydepresyjnymi i psychoterapią.

Źródło

  1. Z. Przewoźny, Rola mikrobioty jelitowej w depresji, Instytut Mikroekologii, 02.12.2022, https://instytut-mikroekologii.pl/rola-mikrobioty-jelitowej-w-depresji/ [dostęp: 30.04.2024].
Idź do oryginalnego materiału