Znaleziono kolejne martwe zwierzęta w Wielkopolsce. "Mamy podejrzenia, iż ktoś celowo truje koty"

Kaliska organizacja pomocy dla zwierząt opublikował w mediach społecznościowych niepokojącą informację. Od początku tygodnia w jednej miejscowości znaleziono kilka kotów z poważnymi objawami zatrucia. Autorzy wpisu podejrzewają, iż ktoś celowo podaje zwierzętom toksyczną substancję.
Do niepokojących zdarzeń doszło w ciągu ostatnich kilku dni na terenie miejscowości Szałe w województwie wielkopolskim. Mimo starań wolontariuszy i weterynarzy, dwóch zwierząt niestety nie udało się uratować. Stowarzyszenie apeluje do mieszkańców wsi o ostrożność i niewypuszczanie swoich pupili na zewnątrz bez opieki.


REKLAMA


Zobacz wideo Katarzyna Topczewska o reagowaniu na przemoc wobec zwierząt: Zbierajmy dowody, nagrajmy film, róbmy zdjęcia, wezwijmy policję


Jak wygląda kot, gdy zostanie otruty? U zwierząt zauważono niepokojące objawy
Poruszający wpis został opublikowany na Facebooku przez Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt "Help Animals". Opisano w nim historie kotów znalezionych niedawno na działkach w Szałe, które najprawdopodobniej zostały celowo otrute.
Nie mamy słów, by opisać, co się tam dzieje. Nasza wolontariuszka jest właśnie w lecznicy Kaliskie Centrum Weterynaryjne Canisia, gdzie lekarze walczą o życie kolejnych kotów z tego rejonu
- czytamy w poście. Pierwszy kot został znaleziony we wtorek rano. Jak podaje stowarzyszenie, miał "objawy neurologiczne, brązowo-czarną mordkę, niemierzalną temperaturę i intensywny, chemiczny zapach". Mimo podjęcia próby pomocy, zwierzę zmarło zaraz po przyjeździe do lecznicy. Dzień później na działkach znaleziono jego rodzinę. Kotka i jej dwumiesięczne maleństwo mieli bardzo podobne objawy i również byli w fatalnym stanie. Maluch uciekł przed wolontariuszami, ale jego mamę przewieziono do weterynarza. Niestety, mimo starań, jej również nie udało się uratować.
Mamy poważne podejrzenia, iż ktoś CELOWO TRUJE KOTY na terenie działek w Szałe. A choćby mamy już wytypowaną osobę podejrzaną. To nie pierwszy przypadek - zgłaszają się kolejne osoby, które znajdują martwe koty z krwią wypływającą z pyszczków
- informuje organizacja na Facebooku.
Zobacz też: Na tej wyspie możesz kupić dom za 1 euro. Tak władze chcą przyciągnąć nowych mieszkańców


Co zagraża kotom? Często są to ludzie. Stowarzyszenie apeluje do mieszkańców
Jak przekazało stowarzyszenie w swoim poście, niestety nie jest to pierwszy raz, kiedy w tej okolicy znajdowane są otrute koty. Sytuacja powtarza się ponoć co roku, za każdym razem jesienią. W związku z tym wystosowano do okolicznych mieszkańców specjalny apel o zachowanie czujności i niewypuszczanie zwierząt na zewnątrz.
APELUJEMY: jeżeli masz działkę w tej okolicy - NIE WYPUSZCZAJ TERAZ SWOICH ZWIERZĄT! Zwracaj uwagę na podejrzane jedzenie lub osoby kręcące się w rejonie działek. Zgłaszaj natychmiast każdą podejrzaną sytuację na POLICJĘ oraz do nas! Przygotowujemy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Nie odpuścimy, dopóki sprawca nie zostanie odnaleziony i pociągnięty do odpowiedzialności. Gwarantujemy pełną anonimowość wszystkim osobom, które przekażą nam jakiekolwiek informacje
- czytamy w poście.


Źródło: facebook.com/Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy Dla Zwierząt Help Animals


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.