Zimowy bufet pełen owoców, ziaren i protein dla ptaków

5 dni temu

Zdjęcie: Zimowy bufet pełen owoców, ziaren i protein dla ptaków

Jak zaprosić ptaki do naszego ogrodu? Warto posadzić tam rośliny, które zimą zapewnią ptakom naturalne pożywienie.

– Powinniśmy stawiać na krzewy i drzewa, które jak najdłużej utrzymują owoce. Przykładem będzie tutaj jarzębina – jej korale są dla ptaków niczym zimowy bufet. Także cis, ostrokrzew, głóg, berberys, dzika róża czy kalina koralowa długo trzymają owoce i w okresie późnej jesieni i zimy będą wabić ptaki. Można też posadzić w ogrodzie ligustr czy ognik szkarłatny – oba te gatunki są wręcz oblegane przez ptaki. Dają im nie tylko pokarm, ale też schronienie, bo dzięki kolcom, które stanowią element ich gałęzi i gałązek, jak na przykład berberysy czy głóg, częściowo zabezpieczają je przed potencjalnym zagrożeniem innych drapieżników – mówi architekt krajobrazu Aleksandra Trzpiot.

O ptaki i pożywienie dla nich można zatroszczyć się choćby wówczas, gdy mamy tylko niewielki skrawek zieleni przy domu.

– choćby mała przestrzeń może naprawdę świetnie pracować na rzecz ptaków. Mówiliśmy o jarzębinie, więc to ten moment, żeby wspomnieć o wyborze kolumnowej odmiany do swojego małego ogródka. Dla nas wprowadza kolor, a dla ptaków świetną przekąskę. Sprawdzają się kompaktowe krzewy, takie jak irga, rokitnik czy śnieguliczka. Można też pomyśleć o posadzeniu aronii, bo jej owoce są trwałe i pojawiają się bardzo obficie, ale z kolei nie zostają zbyt długo na jej gałęziach. We wrześniu są już w większości zebrane. Można powiedzieć, iż stanowią jedynie przystawkę dla ptaków przed sezonem zimowym. A jeżeli chodzi o byliny, to warto po prostu nie usuwać wszystkiego jesienią. Rudbekie, jeżówki, mikołajki czy nawłocie zostawione z nasionami to dla ptaków świetna zimowa przekąska. One obskubują to naprawdę regularnie – wyjaśnia Aleksandra Trzpiot.

Generalnie warto zastosować w ogrodzie proste zasady, które warto wdrożyć jesienią, żeby ptakom ułatwić przetrwanie zimy.

– Ale tutaj trzeba pozwolić sobie na odrobinę jesiennego luzu w ogrodzie i nie sprzątać go „na błysk”. Zaschnięte pędy, owocostany i nasiona są bowiem naturalnym źródłem pokarmu dla ptaków. Ponadto, jeżeli mamy trawy ozdobne, takie jak na przykład miskanty czy rozplenice, warto je pozostawić na zimę, bo ptaki bardzo chętnie wyjadają ich nasiona, a my swobodnie możemy przyciąć je w marcu, choćby tak będzie bardziej adekwatnie. Zwróćmy też uwagę na strukturę roślin. Gęste krzewy, jak wierzby karłowe, derenie czy laurowiśnie, oferują ptakom już wspomniane schronienie przed mrozem czy drapieżnikami – radzi architekt.

I dodaje: – Pamiętajmy – pozostawiony choćby fragment nieprzekopanej rabaty czy liści pod krzewami pomaga ptakom znaleźć drobne bezkręgowce, które są dla nich zimową proteinką.