Zielono – niebieskie Polkowice. Podsumowanie projektu

1 miesiąc temu

W ramach „Zielono – niebieskiej infrastruktury w Polkowicach” posadzono nowe drzewa i krzewy, wybudowano nowe ścieżki rowerowe i zrewitalizowano ponad 13 hektarów terenów zielonych. W polkowickim magistracie podsumowano projekt wart blisko 6,5 mln zł.

Polkowice to nie tylko Serce Zagłębia Miedziowego, ale również zielone płuca Zagłębia Miedziowego. Szereg przedsięwzięć, które obejmowały m. in. uporządkowanie oraz wykonanie szaty roślinnej, jak również wymianę wyeksploatowanego wyposażenia terenu pozwoliły na zwiększenie odporności na zjawisko zmian klimatu. Łącznie posadzono ponad 21 tys. różnych roślin.

– Naszą rolą jest to, aby tworzyć przestrzeń, w której mieszkańcy będą czuli się komfortowo. Kluczem do tego było wdrażanie rozwiązań z zakresu zielono-niebieskiej infrastruktury. Tych działań było bardzo dużo, w tym rewitalizacja parków, tworzenie zielonych podwórek, tworzenie obszarów małej retencji – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic.

Projekt „Zielono-niebieska infrastruktura w Polkowicach” dofinansowany został tzw. funduszami norweskimi.

– Chciałam pogratulować projektu, który gmina Polkowice wdrożyła w swoim mieście i podziękować za przyjemność bycia partnerem ze strony norweskiej – mówi Renata Tomczak-Wendzel, przedstawiciel firmy Aquateam COWI z Norwegii.

W ramach działań inwestycyjnych zwiększono powierzchnie zielone we wnętrzach międzyblokowych przy ulicach: Głogowskiej i Wołodyjowskiego. Poprzez rewitalizację parku przy ulicy Dąbrowskiego udało się zmniejszyć efekt „miejskiej wyspy ciepła”. Tereny zielone przy ulicach: Hubala, Kominka oraz Wojska Polskiego również zostały odświeżone i na nowo zagospodarowane roślinami. Warto podkreślić, iż łącznie powstało 1626,4 m nowych ścieżek rowerowych w Polkowicach.

Bardzo istotnym elementem projektu były działania miękkie związane z podnoszeniem świadomości i tym wszystkim, co powoduje, iż mieszkańcy sami zaczynają zwracać uwagę, na to jak powinno wyglądać miasto, aby było przyjazne i zielone.

– Edukacja w tym zakresie się nie kończy, edukując, wyjaśniając co to jest na przykład wyspa ciepła, co to są zmiany klimatu, to człowiek zaczyna sobie uświadamiać, iż żyje w tym środowisku i wie co to jest, tylko nie używa tych nazw, ale obserwuje otoczenie. W działaniach edukacyjno-informacyjnych chodziło o to, co każdy z nas może zrobić sam w swoim domu już dziś i od czego powinniśmy zacząć – mówi Małgorzata Kalus-Chiżyńska, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Gminy Polkowice.

MATERIAŁ PARTNERSKI

Idź do oryginalnego materiału