4 dni temu
Trwają prace przy ulicy Szeptyckiego – klepisko między blokami zmieniamy w utwardzony plac, z zachowaniem istniejących ciągów komunikacyjnych i zieleni. Dzięki temu miejsce, które dotąd było problematyczne zwłaszcza po deszczu, stanie się wygodne i estetyczne w codziennym użytkowaniu.
W ramach prac przewidziana jest również naprawa chodnika wzdłuż ulicy – w jednym z fragmentów doszło tam do zapadnięcia nawierzchni, co utrudniało poruszanie się pieszym.
Efekty pracy ekipy ZGK są już widoczne. Czasem pojawiają się błędy – to naturalne przy tego typu inwestycjach – ale staramy się je gwałtownie wyłapywać i poprawiać. Wszystko po to, by efekt końcowy był jak najlepszy. Dlatego też reagujemy na sygnały i pomysły mieszkańców – chcemy, żeby to, co robimy, odpowiadało Waszym realnym potrzebom i oczekiwaniom.
Wierzę, iż ta nowa przestrzeń będzie znacznie bardziej praktyczna, bezpieczniejsza i po prostu pasująca do otoczenia. Po uporządkowaniu zieleni i wykonaniu nowych nasadzeń zyska też dodatkowego uroku.
Kiedy zakończenie? Myślę, iż do połowy maja prace zostaną zakończone, a jeżeli zdarzy się jakiś poślizg czasowy, to raczej niewielki.
Tyle o Szeptyckiego. Druga ekipa ZGK działa już przy ulicy Trautmana. Wzdłuż drogi, tuż przy ogrodzeniu, utwardzamy miejsca postojowe – w tej okolicy bardzo ich brakuje, dlatego każde nowe stanowisko to realna poprawa komfortu dla mieszkańców. Przy okazji porządkujemy całą przestrzeń wzdłuż drogi – ma być nie tylko funkcjonalnie, ale i estetycznie.
A to dopiero początek. W planach są również prace przy ulicy Miłej. ZGK utwardzi tam tereny należące do wspólnot, co ułatwi poruszanie się pieszo i samochodem. Powstanie też utwardzony plac między blokami, z naprawionymi ciągami pieszymi i uporządkowaną zielenią przy budynkach. Chcemy, by było po prostu wygodniej i ładniej.
Na te zmiany trzeba będzie jednak chwilę poczekać. Zanim ruszymy z kolejnymi zadaniami, ZGK przeprowadzi jeszcze długo oczekiwane prace przy ulicy Złotej i jej łączniku. Do tego planujemy utwardzenie pobocza przy ulicy Reja – to droga często uczęszczana przez młodzież, dlatego priorytetem jest tu bezpieczeństwo.
Przygotowujemy się także do inwestycji przy ulicy Śląskiej. Mam nadzieję, iż uda się zrealizować wszystkie zaplanowane działania – bo choć pomysłów i potrzeb wciąż przybywa, to każda realizacja wymaga czasu i cierpliwości. Na takie efekty warto jednak poczekać.
Razem zmieniamy Piekary Śląskie!
