„Zatrudniłem teścia w moim sklepie ogrodniczym, bo było mi go żal. ...

polki.pl 3 dni temu
„Pewnie długo nie zauważyłbym niczego podejrzanego, gdyby nie Lidia, jedna z moich najstarszych kasjerek. To ona dyskretnie napomknęła, żebym przyjrzał się teściowi. Trzeba jej przyznać, iż miała odwagę, żeby w ogóle przyjść z tym do mnie”.
Idź do oryginalnego materiału