
Kiedy zadbać o truskawki jak nie teraz! Przełom kwietnia i maja to optymalny i zarazem ostatni moment, by dostarczyć krzaczkom wszystkiego, co niezbędne do bujnego plonowania. Zamiast za sklepowy nawóz warto chwycić za ten naturalny. Ekologia jest modzie i niesie ze sobą ocean korzyści. Smacznych truskawek będzie od groma, jeżeli teraz poczęstujesz rośliny „morską” odżywką.
Każdy właściciel truskawek na działce wie, iż to żarłoczne rośliny. Najwięcej pokarmu potrzebują wiosną, czyli teraz. Przed kwitnieniem zaczynają rosnąć w siłę. Po raz pierwszy należało zafundować im nawóz miesiąc temu, gdy ożywały po zimie. Kolejną dawkę nawozu czas już podać.
Dzięki wzmocnieniu liście roślin będą zdrowe, a korzenie i pędy – silne. To podstawa obfitego urodzaju. niedługo truskawki zaczną wypuszczać kwiaty. Dlatego należy dostarczyć im więcej potasu i fosforu, które są niezbędne w procesie kwitnienia. Źródłem tych minerałów są algi morskie, a dokładniej środki, które mają je w swoim składzie. Są morskim skarbem odżywczym! Liczne pierwiastki i substancje bioaktywne, które zawierają, dbają o truskawki we wszystkich cyklach rozwoju.
Ponadto odżywki z algami pomagają roślinom lepiej znosić sytuacje stresowe, np. suszę i chronią owoce przed zniekształceniami. W rezultacie krzaki rzadziej chorują, lepiej znoszą niesprzyjające warunki pogodowe i mają foremne owoce.
Jak stosować morski nawóz?
Środek ten można kupić w centrach ogrodniczych w formie oprysku, który nanosi się na liście. Dostępne są też preparaty granulowane, sproszkowane i płynne. Przed użyciem należy zapoznać się z instrukcją na opakowaniu.