Zaskakujący projekt w nieoczywistym miejscu. W Przyłubiu między Bydgoszczą a Toruniem rozwija się przestrzeń kulturalna

3 godzin temu

W sercu malowniczej wsi Przyłubie, pomiędzy Toruniem a Bydgoszczą, powstało miejsce, które łączy sztukę, kulturę, edukację i naturę. Art House RR to przestrzeń, która tętni życiem i kreatywnością, przyciągając miłośników sztuki, kultury, sportu oraz zwierząt. Jak powstał projekt, który wciąż rozwija się na oczach mieszkańców regionu i turystów?

Rodzinne marzenie, które stało się rzeczywistością

Pomysł zrodził się z pasji i marzeń o tworzeniu przestrzeni, która łączyłaby ludzi, rozwijała ich talenty i łączyła z naturą. Pomysłodawcą projektu jest dr Radosław Osiński, kurator kina w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu, który wspólnie z mamą, Reginą – byłą, wieloletnią dyrektorką Soleckiego Centrum Kultury, obmyślali koncepcję kulturalnej, integracyjnej przestrzeni.

Pomimo trudności życiowych, po śmierci mamy, pan Radosław postanowił zrealizować ten wspólny projekt, chcąc, aby miejsce, które dawniej było pełne ciepła i wspólnych chwil, stało się w tej chwili i w przyszłości – źródłem euforii i inspiracji dla innych. Zdaniem założyciela fundacji, kultura i sztuka, kontakt z przyrodą czy zwierzętami mogą mieć terapeutyczną moc i integrować społeczeństwo na wiele sposobów.

Koncepcję i nazwę Art House RR wymyśliliśmy wspólnie. Literki w nazwie nawiązują do naszych imion – Reginy i Radosława. Art House RR miał być działalnością, która planowaliśmy prowadzić kiedyś, w nieokreślonej przyszłości. Szyld z nazwą zawisł na naszym domu, a projekt czekał na swój czas. Niestety wszelkie plany pokrzyżowała ciężka choroba mamy. Rok po jej śmierci postanowiłem zrealizować ten nasz wspólny pomysł. Chciałem, żeby miejsce, w którym spędziliśmy tyle magicznych, bajkowych chwil stało się też źródłem euforii i inspiracji dla innych osób. Wierzę, iż mama jest dobrym duchem Art House RR i cieszy się, iż jest to taki azyl dla wrażliwych, kreatywnych miłośników kultury, sztuki, sportu, samorozwoju, natury i zwierząt – mówi Radosław Osiński

Miejsce tętniące życiem, które tworzy „człowiek-orkiestra”

Dr Radosław Osiński to człowiek, który pełni wiele ról w życiu zawodowym – jest kuratorem, wykładowcą, krytykiem filmowym i filmowcem. Mimo intensywnego życia zawodowego realizuje swoje pasje i marzenia, a także tworzy przestrzeń z myślą dla innych. W ciągu ubiegłego roku, obiekt stał się sercem wydarzeń kulturalnych, artystycznych i edukacyjnych dla lokalnej społeczności i nie tylko. Organizowane były warsztaty dla dzieci, młodzieży, osób z niepełnosprawnościami oraz studentów z Polski i zza granicy.

W planach na przyszłość jest dalszy rozwój, w tym budowa nowego obiektu, który pozwoli na jeszcze większe działanie. Aktywności przyciągnęły blisko 1000 osób. Największe zainteresowanie budzą wydarzenia adresowane do rodzin. Z oferty korzystają głównie osoby z Torunia i Bydgoszczy. Coraz częściej pojawiają się grupy zorganizowane z instytucji edukacyjnych czy turystycznych.

Alpaki, kucyki, zajęcia sensoryczne – odpowiedź na potrzeby lokalnej społeczności?

W 2024 roku zorganizowałem mnóstwo przeróżnych wydarzeń kulturalnych, artystycznych i edukacyjnych. Odbyło się wiele imprez rodzinnych, warsztatów dla dzieci, młodzieży, osób niepełnosprawnych, studentów z Polski i ze świata. Art House RR było miejscem koncertów, realizacji filmów i sesji fotograficznych. Do moich alpak dołączyły w zagrodzie trzy koziołki i kucyk. Wyzwaniem pozostaje mimo wszystko dotarcie do nowych odbiorców i przełamanie bariery bardziej psychologicznej chyba niż przestrzennej, a dotyczącej po prostu kwestii podróży na wieś, do Przyłubia, zlokalizowanego pomiędzy Toruniem a Solcem Kujawskim. Rozumiem, iż pod względem logistycznym jest to pewne utrudnienie, ale wierzę, iż uroda miejsca i jego atrakcje są warte takiej wyprawy – dodaje twórca przestrzeni w Przyłubiu.

– To zielony zakątek pełen ciepła i pozytywnej energii. Dorośli znajdą tu przestrzeń, aby uzupełnić akumulatory, a dzieci, aby je nieco rozładować. A alpaki patrzą i się uśmiechają – czytamy w komentarzu w mediach społecznościowych.

W tworzeniu miejsca pomagają panu Radosławowi, przyjaciele i znajomi a także wolontariusze. Każdy, kto chciałby zaangażować się w rozwój Art House, np. poprzez propozycje prowadzenia warsztatów, wydarzeń i zajęć może kontaktować się poprzez stronę główną Fundacji. Wśród ostatnich organizowanych wydarzeń znalazły się m.in. warsztaty coachingowe dla kobiet czy ognisko, wszystko to w towarzystwie alpak.

Idź do oryginalnego materiału