Zapomnij o chryzantemach. Ta roślina ozdobi nagrobek fioletowymi "gwiazdkami"

2 dni temu
Chryzantemy to nieodłączny element celebrowania Wszystkich Świętych. Sporo osób decyduje się na przystrajanie nimi nagrobków. o ile nie chcesz iść za trendami lub nie masz czasu pielęgnować kwiatów, które i tak gwałtownie zwiędną, postaw na zimozieloną bylinę. Dzięki niej mogilnik będzie dobrze wyglądał nie tylko jesienią.
W listopadzie cmentarze przez kilka tygodni mienią się feerią barw. Ten niezwykły efekt w głównej mierze zawdzięczamy chryzantemom, które w tym okresie są jednymi z najpopularniejszych kwiatów dekoracyjnych. Niestety, choć są niezwykle piękne, mają jedną poważną wadę - brak odporności na mrozy. W efekcie, kiedy nadchodzą przymrozki, wiązanki zaczynają marnieć, a mogilnik nie prezentuje się już tak okazale jak na początku. o ile chcesz, żeby nagrobek był ozdobiony roślinnością jak najdłużej, postaw na zupełnie inny gatunek. Ta zimozielona roślina nigdy cię nie zawiedzie, ponieważ dobrze się prezentuje przez cały rok.


REKLAMA


Zobacz wideo Z wizytą u Krześlarza: Dziennie oglądam tysiące krzeseł


Wiązanki na cmentarz. Zamiast standardowych dekoracji, postaw na zimozieloną bylinę
Ile osób, tyle preferencji, o ile chodzi o wiązanki na cmentarz. Niektórzy nie mają nic przeciwko ustawianiu sztucznych kwiatów. Inni z kolei nie wyobrażają sobie scenariusza, w którym kładą tego typu dekorację na nagrobku bliskich. o ile należysz do tej drugiej grupy osób, z całą pewnością zwykle sięgasz po wazony z chryzantemami, astrami lub wrzosami. Żadnej z tych roślin nie można odmówić uroku. Jednak tylko wrzosy są w stanie przetrwać siarczysty mróz, oczywiście pod warunkiem, iż zabezpieczymy je w odpowiedni sposób. Gdybyś jednak nie miał na to czasu, a chcesz, żeby mogilnik bliskiej ci osoby jak najdłużej pięknie się prezentował, wybierz zimozieloną perełkę, która sama doskonale sobie poradzi w obliczu wymagających warunków atmosferycznych.


Barwinek pospolity. Całoroczna ozdoba mogilnika - choćby mróz nie jest jej straszny
W rodzinie roślin toinowatych bez wątpienia na wyróżnienie zasługuje barwinek pospolity. Okaz ten jest doskonale znany osobom posiadającym zacienione ogrody. To właśnie tam, gdzie dochodzi niewielka ilość światła, zimozielona bylina rozwija się najlepiej, stanowiąc tym samym niebanalne wypełnienie rabaty. W przestrzeni cmentarnej również warto na nią postawić. Bez większych problemów krzew będzie zdobił mogilnik przez cały rok zielonymi liśćmi. Co więcej, od kwietnia do sierpnia dodatkowo pojawią się na nim urocze fioletowo-niebieskimi kwiaty. To idealne rozwiązanie dla tych, którzy nie mają czasu jeździć na nagrobki i zajmować się roślinami. Pielęgnowanie go w donicy, nieznacznie różni się od uprawy gruntowej.
Zobacz też: Trawa ozdobna, która wygląda jak marzenie. Najpiękniej kwitnie jesienią


Barwinek pospolity uprawiany w donicy należy wysadzić w próchniczej, lekko wilgotnej glebie. Zabieg ten najlepiej wykonać na początku jesieni (wrzesień, pierwsze tygodnie października) lub wiosną. Ważne jest, żeby naczynie umieścić na podstawce, która umożliwi odpływ wody roślinie. W ten sposób nie dojdzie do infekcji systemu korzeniowego. Pamiętaj, żeby postawić kwiat w zacienionym stanowisku.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału