W Rumunii w mieście Oradea doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Kierowca samochodu z dużą prędkością wjechał na rondo, wzbił się w powietrze i przeleciał nad dwoma innymi pojazdami. Jak się okazało, mężczyzna zasłabł z powodu spadku cukru we krwi. Auto uderzyło w ogrodzenie i rozbiło się na trawniku stacji benzynowej.