Po intensywnym deszczu na leśnej ściółce, pniach drzew czy choćby w parkowej trawie można dostrzec coś, co wygląda jak osobliwa plama. Żółta, chropowata struktura zdaje się być nieruchoma, a jednak z uporem sunie do przodu - niewidocznie, ale skutecznie. To nie grzyb ani roślina, ale organizm wymykający się klasyfikacjom. Od wieków otaczały go przesądy i legendy, a dziś fascynuje naukowców. Czym naprawdę jest stworzenie, które ludzie kiedyś nazwali "masłem czarownicy"?