Dawno temu, w spokojnej dzielnicy Krakowa, na ulicy Lipowej, letni wieczór tętnił życiem. Dzieci ścigały się na rowerach, psy szczekały zza wypielęgnowanych trawników, a sąsiedzi machali do siebie, podlewając kwiaty. Na końcu ulicy stał okazały dom Ryszarda Kowalskiego, opleciony bluszczem milionera, który dorobił się własną pracą, znanego z nienagannych garniturów i jeszcze bardziej wyostrzonego zmysłu […]