Wydaje się, iż lasy są wycinane na potęgę, tymczasem lesistość zwiększa się

nos-portal.pl 7 godzin temu

POWIAT OSTRÓDZKI. Podczas przemierzania naszych lasów aż trudno uwierzyć, iż lesistość w naszym rejonie i kraju nie zmniejsza się. Obrazki na przykład spod Miłomłyna, gdzie przy drogach leśnych leży pełno drewna kłócą się z danymi Lasów Państwowych.

Takie widoki jak między Miłomłynem a Tardą spotyka się w wielu miejscach / Fot. Marcin Tchórz

Przemieszczając się po lasach i widząc dynamikę pracy pilarzy oraz ilości ścinanych drzew pierwsze wrażenie może być jedno: rżną na potęgę, niedługo nie będziemy mieć lasów. Podobne zdanie na na ten temat mają Polacy. Na pytanie czy lesistość w Polsce zmniejsza się zadane Polakom przez pracowników agencji badawczej PBS 70 procent naszych rodaków odpowiedziało, iż powierzchnia lasów w Polsce maleje.

Tymczasem dane Lasów Państwowych mówią o czym innym. Od 1946 roku w Polsce zwiększa się powierzchnia gruntów leśnych. Do 2023 roku zwiększała się lesistość. W 2023 roku według danych GUS lesistość w Polsce spadła o 0,1 punkt procentowy. Było to spowodowane zwiększeniem się powierzchni niektórych jednostek podziału terytorialnego o morskie wody wewnętrzne.

A wydaje się, iż drzewa w naszych lasach wycinane są na potęgę / Fot. Marcin Tchórz

Według Krajowego Planu Zwiększenia Lesistości w 2050 roku lesistość w Polsce osiągnie wynik wyższy od średnich światowych i europejskich na poziomie 33 proc. Przy zestawieniu lesistości w Polsce z innymi krajami świata, należy użyć innej wartości. To powierzchnię lasów w Polsce według standardu przyjętego dla ocen międzynarodowych. W tym standardzie Polska ma 9464 tys. ha lasów.

Według specjalistycznych danych lesistość zwiększa się na kilka sposobów, m.in. poprzez:
wykupowanie dodatkowych gruntów i zalesianie ich;
zabiegi pielęgnacyjne (w Polsce 14 proc. rocznie);
wycinka mniejszej ilości drzew niż przyrost (wycina się drzewa w ilości 60 proc. rocznego przyrostu);
hodowla sadzonek (w Polsce co roku 700 mln)
Idź do oryginalnego materiału