Wszystkich Świętych 2023. Ceny przy cmentarzach wyższe niż rok temu

11 miesięcy temu

Wszystkich Świętych 2023. Ile za znicze i chryzantemy?

Ceny doniczkowych chryzantem przy cmentarzach na Wszystkich Świętych 2023 wahają się od 20 do 35 złotych. Więcej trzeba zapłacić za te najbardziej okazałe, wielokwiatowe, pełne i wielokolorowe.

– Ceny od ubiegłego roku aż tak bardzo nie wzrosły, średnio o około 2 zł na doniczce – mówią sprzedający.

W hipermarketach są zdecydowanie niższe, czasem choćby o połowę. A te mniej okazałe można kupić już za niecałe 10 złotych. Niektóre sieci wprowadziły choćby promocję, iż za trzecią kupowaną doniczkę płacimy 1 grosz.

Jak informuje Business Insider, rocznie Polacy na kwiaty i znicze wydają ponad miliard złotych, z czego na te drugie 600-700 mln złotych. Ten wydatek będzie widoczny w okresie Wszystkich Świętych, bo wtedy nad każdym cmentarzem rozbłyśnie łuna świec, widoczna z dużej odległości.

Wszystkich Świętych 2023 – sprawdziliśmy ceny zniczy i chryzantem przy cmentarzach – fot. JOM

W porównaniu do minionego roku, cena zniczy wzrosła średnio o około 80 groszy. Nie jest to dużo, biorąc pod uwagę jak bardzo zdrożały znicze Wszystkich Świętych przed rokiem – aż o 140 procent. Na ten wzrost złożyły się wtedy rosnące ceny granulatu używanego do produkcji wkładów i zniczy (o 120 procent) oraz gazu i energii elektrycznej.

Teraz za te najmniejsze znicze przed cmentarzem w Półwsi płaci się około 5 zł. Za średnie 15 zł, a za większe cena rośnie od 25 złotych w górę.

W marketach taniej, ale…

Oczywiście, w hipermarketach znicze na Wszystkich Świętych 2023 kosztują o kilka złotych mniej.

Ale ich jakość się pogorszyła – mówi pani Anna z Opola, która sobotę i niedzielę postanowiła poświęcić na sprzątanie grobów bliskich.

– Niby aż tak bardzo nie podrożały. Ale jak ja mam osiem grobów do posprzątania, a potem na każdy kupić chociaż ze dwa znicze, to już się robi niezła sumka – argumentuje.

Jak zauważyła pani Anna, w zniczach parafina jest gorszej jakości. No i jakby jej było mniej. – Bo zdecydowanie krócej się palą – wyjaśnia.

– Dobrze chociaż, iż minęła moda na robienie z grobów choinek. Nie trzeba już na jeden kupować kilku doniczek i kilkunastu zniczy – stwierdza.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.

Idź do oryginalnego materiału