Katalpa to drzewo, które robi wrażenie. To za sprawą naprawdę dużych, sercowatych liści oraz charakterystycznych strąków. Niektórzy jednak narzekają na krótki czas, w którym te liście są w ogóle widoczne - rozwijają się dość późno, a po ich opadnięciu drzewo wygląda nieraz jak z horroru. Mimo wszystko to częsty wybór właścicieli ogrodów.
REKLAMA
Zobacz wideo Przesadzajcie, a urośniecie! Oto, jak powinno się przesadzać rośliny doniczkowe!
Żadna katalpa ani klon, to drzewko to ogrodowy hit! "Jestem zachwycona"
Jednak nie jest jedyną opcją. Anna Jakacka za pośrednictwem instagramowego profilu @anna.botannica dzieli się poradami ogrodniczymi. Należy do grona osób, które nie są fanami katalpy, dlatego postanowiła pokazać inną możliwość, która zrobi równie duże wrażenie. Według niej świetnie w ogrodzie wyglądać będzie ambrowiec "Gum ball". Tak świetnie, iż "sąsiad będzie płakał" - opowiada autorka nagrania.
To drzewko, które utrzymuje kształt kuli i rozrasta się do trzech metrów szerokości. - Nie wymaga regularnego formowania, tak jak w przypadku katalp czy klonów "Globosum". [...] To drzewo w pełni mrozoodporne. Przepięknie przebarwia się jesienią i bardzo długo trzyma liście. W przeciwieństwie to innych drzew kulek nie jest podatny na mączniaka - dowiadujemy się z nagrania.
Posadziłam na wiosnę i jestem zachwycona. Myślę, iż będzie ich więcej.
Piękne drzewo. Na pewno będę chciała je mieć w swoim ogrodzie
- piszą internautki w komentarzach.
Kiedy sadzić ambrowiec "Gum ball"?
Pojawiły się wśród nich również propozycje innych drzewek, które równie dobrze się prezentują. Jedna z komentujących potwierdziła, iż nie jest zadowolona z katalp, które ma w swoim ogrodzie właśnie z powodu późnego pączkowania i podatności na choroby.
Polecam akacje. Mam całą alejkę i są piękniejsze niż katalpy, które późno wypuszczają liście. W dodatku cały czas chorują, przynajmniej u mnie.
jeżeli zdecydujemy, iż w naszym ogrodzie koniecznie musi pojawić się proponowany przez autorkę ambrowiec "Gum ball", warto namyślać się szybko. Te drzewa najlepiej sadzić jesienią lub ewentualnie poczekać do wiosny. Anna Jakacka w komentarzach poleca, by kupić je w stacjonarnej szkółce, a nie przez internet. Dzięki temu możemy dokładnie ocenić stan i wygląd drzewka. Ich cena waha się od 120 do 300 złotych, w zależności od szkółki i wysokości rośliny.