Wsyp to do nory turkucia podjadka. Wiosną już go nie zobaczysz

Turkuć podjadek to jeden z najgorszych szkodników w polskich ogrodach, ponieważ potrafi doszczętnie zniszczyć rośliny. Zadomawia się tam, gdzie jest dużo pożywienia. Można jednak wytępić go domowymi sposobami. Chemiczne środki powinny być ostatecznością.

Turkuć podjadek wyglądem przypomina trochę kreta, a trochę świerszcza. Osiąga choćby 7 cm, a jego cechą charakterystyczną są masywne odnóża, którymi ryje tunele w ziemi.

Ten szkodnik żywi się nie tylko drobnymi kręgowcami, ale też korzeniami młodych warzyw, kwiatów i krzewów owocowych. W związku z tym powoduje osłabienie roślin, które z czasem całkowicie marnieją.

Samice turkucia podjadka składają od 200 do 400 jaj. Po 3 tygodniach wylegają się młode osobniki. Żerują od wiosny aż do jesieni, natomiast na zimę ukrywają się w glebie, zapadając w stan spoczynku.

Wiosną wychodzą z kryjówek, rozpoczynając okres godowy. Często zasiedlają te same tereny, jeżeli miały odpowiednie warunki, czyli dużo pożywienia. Ich cykl rozwojowy wynosi 2-3 lata, dlatego możemy mieć z nimi do czynienia przez długi czas.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Te drzewka owocowe zawsze sadź obok siebie. Sprawdź, jakie gatunki łączyć

Warto wiedzieć, iż przy dużej populacji turkucia podjadka konieczne będzie użycie preparatów biologicznych, czyli przykładowo takich, które zawierają nicienie entomopatogeniczne. Są to mikroskopijne organizmy, żerujące na ciele szkodników, znacznie ograniczające ich liczbę.

Tak jak wspomnieliśmy, środki chemiczne należy stosować w ostateczności, gdy inne metody zawiodły. Ich minusem jest to, iż szkodzą również pożytecznym organizmom i mogą doprowadzić do zniszczenia gleby.

Z pomocą przychodzi popiół drzewny. Odstraszymy szkodniki, jeżeli wsypiemy ten naturalny produkt do ich nory. Wyniosą się i nie będą chciały wrócić na wiosnę. Wszystko dlatego, iż popiół działa drażniąco na ciało turkucia podjadka, zmienia strukturę i pH gleby, co zniechęca owady do ponownego zasiedlenia tego miejsca.

Profilaktyka jest również bardzo ważna przy walce z tym szkodnikiem. Co zatem zrobić, żeby już więcej nie chciał odwiedzić naszego ogródka?

W pierwszej kolejności powinniśmy zadbać o odpowiednią strukturę gleby i unikać jej przelewania. Ten szkodnik czuje się najlepiej w wilgotnym podłożu.

Musimy regularnie usuwać chwasty i resztki roślin. Dodatkowo warto przekopywać ziemię, żeby zniszczyć znajdujące się w niej larwy. Polecamy też stosowanie płodozmianu.

Pamiętajmy również, iż należy natychmiast przystąpić do zwalczania turkucia podjadka, gdy tylko zauważymy jego obecność. Łatwiej pozbyć się kilku szkodników niż całej populacji.