Wrocławskie zoo droższe niż berlińskie. Ceny biletów podskoczyły aż o 15 procent. Skąd taka zmiana?

11 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Wyborcza.pl


Nadejście nowego roku oznacza w wielu miejscach podwyżkę cen. Tyczy się to nie tylko sklepów, ale również popularnych atrakcji. Jednym z obiektów, w których właśnie podniesiono ceny biletów, jest wrocławski ogród zoologiczny. W porównaniu do poprzednich lat różnica jest spora.
Wrocławskie zoo to jedna z najciekawszych lokalnych atrakcji. Jest największym i najstarszym ogrodem zoologicznym w kraju dlatego nic dziwnego, iż niemal codziennie gości u siebie mnóstwo turystów. Mogłoby się wydawać, iż przy takiej frekwencji i niesłabnącym zainteresowaniu obiekt doskonale radzi sobie finansowo. Ostatnie podwyżki cen sugerują jednak co innego. Goście mogą być zawiedzeni.


REKLAMA


Zobacz wideo Największa atrakcja Hanoweru robi piorunujące wrażenie!


Ile kosztuje bilet do zoo we Wrocławiu? Pojawiły się duże podwyżki
Wraz z początkiem nowego roku wiele obiektów ogłasza podwyżkę cen. Jednym z takich miejsc jest wrocławskie zoo. Właśnie zmienił się cennik, według którego bilet normalny będzie teraz kosztować 80 złotych, a ulgowy 70 złotych. To podwyżka o 10 złotych na jednym bilecie. Na pierwszy rzut oka różnica wydaje się być niewielką zmianą, jednak w rzeczywistości to wzrost ceny o 15 procent. Dla porównania cena biletu normalnego do zoo w Berlinie, które jest największym tego typu obiektem w Europie, wynosi 16 euro, czyli około 68 złotych. Dlaczego zatem wrocławska atrakcja tak podrożała?


Od dwóch lat ceny biletów do zoo pozostawały bez zmian, mimo iż w tym czasie koszty utrzymania ogrodu zoologicznego, m.in. ze względu na rosnącą inflację oraz wyższe wydatki operacyjne znacząco wzrosły. Nowy cennik ma na celu dostosowanie opłat do aktualnej sytuacji ekonomicznej, co pozwoli zapewnić dalszy dynamiczny rozwój zoo i utrzymanie wysokiej jakości opieki nad zwierzętami


- wyjaśnił Jacek Birunt, Dyrektor ds. Finansowych i Główny Księgowy ZOO Wrocław, cytowany na oficjalnej stronie obiektu.
Zobacz też: "Kotomiś" z polskiego zoo to prawdziwa gwiazda. "Jedno słowo z maksymalną dawką słodyczy!"


Kto za darmo do zoo we Wrocławiu? Te zniżki pozostają bez zmian
W komunikacie władze zoo wyjaśniły, o ile podwyższono koszty utrzymania obiektu. Chodzi nie tylko o zwiększone rachunki za prąd czy wodę, ale przede wszystkim jedzenie dla zwierząt.


Sama żywność dla zwierząt kosztuje o ponad 1,1 mln zł więcej (wzrost o 37 proc.). Trzy razy więcej wydajemy na szprota mrożonego. Ma na to wpływ wzrost cen i zużycia tego pokarmu, który jest jednym z głównych składników diety fok, kotików i pingwinów. Dwa razy więcej wydajemy także na ćwierci wołowe. W górę poszła nie tylko cena wołowiny na rynku, ale również nasze zapotrzebowanie - otworzyliśmy nową Lwiarnię, gdzie zamieszkały trzy dorosłe lwy i doczekaliśmy się czterech małych tygrysiątek


- napisano. Choć podniesiono ceny głównych biletów, to kilka rzeczy pozostaje bez zmian. Dzieci do 3. roku życia oraz seniorzy, którzy ukończyli 75 lat, przez cały czas mogą wejść do zoo za darmo. Z podobnej ulgi skorzystają osoby rozliczające się we Wrocławiu, które korzystają z aplikacji Nasz Wrocław. W ramach tego programu przez cały czas będą mogli wejść za darmo do zoo raz w roku, a przy kolejnych odwiedzinach uzyskają zniżki.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału