Nawet o dwadzieścia procent więcej wolnych miejsc parkingowych na Saskiej Kępie i Kamionku — to pierwsze efekty wprowadzenia Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego.
W Polskim Radiu RDC dotarliśmy do analiz przeprowadzonych przez Zarząd Dróg Miejskich w tych rejonach. Urzędnicy postanowili sprawdzić, jak wygląda sytuacja miesiąc po wprowadzeniu strefy.
Rzecznik ZDM Jakub Dybalski podkreśla, iż jest luźniej.
— Z tych naszych badań wynika, iż prawie na wszystkich ulicach to obłożenie parkingowe jest mniejsze, niż było wcześniej. Bywa bardzo różnie, zwykle to jest poprawa o 10, 15, 20 procent, czasami więcej, czasami mniej. I stąd to wrażenie, iż dużo łatwiej zaparkować, iż dużo łatwiej znaleźć miejsce, gdzie można zostawić swoje auto — mówi Dybalski.
Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego na Saskiej Kępie i Kamionku została wprowadzona 4 listopada. Urzędnicy zapowiadają kolejne rozszerzanie SPPN. W lutym przyszłego roku strefa obejmie kolejną część Mokotowa.
SPPN w Warszawie
Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego jest w Warszawie od 1999 r. i początkowo obejmowała tylko ścisłe centrum miasta.
Po dekadzie została rozszerzona m.in. o Powiśle, Stare i Nowe Miasto. W 2013 r. granica obszaru z parkometrami przesunęła się z Żelaznej do Okopowej na zachodzie, z Koszykowej do Wawelskiej na południu, a na północy zamiast al. Solidarności sięgnęły Dworca Gdańskiego i ronda Radosława oraz fragment Pragi-Północ.
Od 2020 r. jej obszar, etapami, zwiększył się dwukrotnie – o część Woli i Pragi-Północ, Żoliborz i Ochotę, pl. Hallera i jego okolice i północny Mokotów.
Od listopada SPPN zaczęła obowiązywać na Saskiej Kępie i Kamionku.