3 godzin temu
Mieszkaniec Zaborza zauważył wilka w okolicach swojego domu. Choć dzikie zwierzęta unikają ludzi, mogą pojawiać się w pobliżu domostw w poszukiwaniu pożywienia.
„Widziałem go w Zaborzu, w okolicach ulic Ogródkowej, Witaminka i Tatarska Globel. Mój pies w sobotę się dziwnie zachował. Zwykle wyrywa się, by iść na spacer, a w sobotę nie chciał iść tak, jakby się czegoś bał” – mówi Faktom Oświęcim czytelnik, mieszkający w Zaborzu.
Jak postępować, by nie zwabić wilków?
Wilki rzadko zbliżają się do ludzi, ale odpadki spożywcze pozostawione na zewnątrz mogą je przyciągnąć.
Las Państwowy przypomina, by przechowywać resztki jedzenia w szczelnych pojemnikach i unikać dokarmiania wilków – choćby tych wyglądających na wychudzone. Obserwacja wilka powinna zostać zgłoszona do najbliższego nadleśnictwa lub Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Dodatkowo, właściciele domów w rejonach leśnych mogą zainstalować oświetlenie z czujnikami ruchu, które pomoże odstraszyć dzikie zwierzęta. Warto także pilnować, by psy i koty nocą przebywały w domu lub bezpiecznym kojcu, a na zewnątrz nie pozostawiać karmy – wilki mogą nauczyć się wracać do stałego źródła pożywienia.
Co robić w przypadku spotkania
Bezpośrednie spotkania z wilkami są bardzo rzadkie, ale jeżeli zwierzę podejdzie zbyt blisko – na odległość poniżej 30 metrów – warto unieść ręce, aby rozprzestrzenić zapach i sprawić, iż sylwetka będzie bardziej widoczna. Krótkie pokrzykiwanie lub gwizdnięcie pomoże zwierzęciu zorientować się, iż ma do czynienia z człowiekiem.
Jeśli wilk przez cały czas podchodzi, można rzucić w jego stronę drobne przedmioty, takie jak grudki ziemi. Należy zachować spokój i wycofać się dopiero, gdy zwierzę oddali się na bezpieczną odległość.
Warto pamiętać, iż wilk jest gatunkiem chronionym, a każde działanie mogące mu zaszkodzić podlega surowym karom. Przestrzeganie zasad pozwoli zachować bezpieczeństwo mieszkańców i jednocześnie uszanować obecność dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku.
