Karina Chikitova mieszka z rodziną i psem Naidą w odległej Republice Sacha na Syberii, pisze ilovemydogsomuch
Pewnego dnia 3-latka wybrała się z Naidą do pobliskich lasów i skończyło się na tym, iż dostała zagubiony w gęstej puszczy.
Ponieważ w okolicy nie było żadnej sieci telefonicznej, minęło znacznie więcej niż 4 dni, kiedy państwo Chikitova mogli poinformować władze o zaginięciu ich córki. Miejscowi wiedzieli, iż przetrwanie w dziczy opanowanej przez niedźwiedzie było niemożliwe dla małej dziewczynki. Ich jedyną pociechą było to, iż Naida była z Kariną.
Cała wioska zebrała się i szukała przez wiele dni, ale po maluchu ani śladu. W miarę upływu tygodni wszyscy zaczęli obawiać się najgorszego, ponieważ istniało wszelkie prawdopodobieństwo, iż Karina umarła z głodu lub została poturbowana przez dzikie zwierzę.
Pod koniec 11 dni zespół poszukiwawczy znalazł promyk nadziei, gdy zauważył Naidę. Z mieszanymi uczuciami nadziei i strachu poszli za psem. W całkowicie łamiącym serce momencie znaleźli Karinę leżącą nieruchomo na trawie, którą zbudowała dla niej Naida!
Karina była koścista i całkowicie odwodniona po przetrwaniu 12 nocy w dzikiej dziczy. Leżała w szpitalu kilka dni. Kiedy wyzdrowiała, wyjaśniła, iż Naida była jedynym powodem, dla którego wciąż żyje!
Wierny pies nie tylko odpierał ataki dzikich zwierząt, ale także ogrzewał Karinę w ujemnych temperaturach. Podczas gdy Karina jadła jagody i piła wodę z rzeki, aby iść dalej, Naida martwiła się o powrót do domu. Zaniepokojony psiak w końcu wyruszył na poszukiwanie ratowników i zaprowadził ich do kryjówki Kariny.
Karina doznała wielu zakaźnych ugryzień i była skrajnie niedożywiona. Ale dzielna dziewczyna stopniowo wracała do zdrowia. w tej chwili jest aspirującą baletnicą z wieloma gwiaździstymi marzeniami w oczach!
Jeśli chodzi o Naidę, jest ulubioną bohaterką publiczności! Lokalne władze zainstalowały choćby lśniący posąg Kariny i Naidy, aby uczcić odwagę psa!
Cóż za historia o lojalności, odporności i odwadze!
Źródło: ilovemydogsomuch.tv