Wielkie zdziwienie na warszawskim lotnisku. 21-latka wypełniła walizki khatem. Usłyszała zarzuty

3 godzin temu
Zdjęcie: Gov.pl


Zawartość dwóch walizek 21-letniej obywatelki Izraela wzbudziła niepokój funkcjonariuszy warszawskiego lotniska. Jak się okazało, kobieta zmieściła w nich 49 kilogramów khatu. To roślina o adekwatnościach psychostymulujących. Co teraz grozi kobiecie?
O co chodzi: Mazowiecka Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) udaremniła 21-letniej obywatelce Izraela przemyt khatu - rośliny o adekwatnościach odurzających, której posiadanie jest w Polsce nielegalne. Kobieta została skontrolowana w Warszawie, kiedy podróżowała z Tel Awiwu do Frankfurtu.

REKLAMA







Zobacz wideo Pokój w Ukrainie? Wyciekł rosyjski dokument



Zamiast ubrań, narkotyki: Jak wynika z przekazanych informacji, po prześwietleniu skanerem RTG dwóch walizek 21-latki, odkryto w nich podejrzane substancje. "Po ich otwarciu znaleziono 245 paczek z zabezpieczonymi roślinami o zielonych, lancetowatych liściach i bordowych łodygach o łącznej wadze 49 kg. Kształt i wygląd roślin sugerował, iż jest to khat. Badania próbki przeprowadzone w Centralnym Laboratorium Celno-Skarbowym w Otwocku to potwierdziły" - czytamy w komunikacie KAS.
Postawiono zarzuty: Kobieta została natychmiast zatrzymana przez funkcjonariuszy. Usłyszała też zarzuty dotyczące "przemytu znacznej ilości środków odurzających". Grozi za nie kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności. Wartość przewożonych przez nią roślin szacuje się na ponad 243 tys. zł. Sprawą zajął się Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota w Warszawie.
Co to jest khat? Rośliny znalezione w walizkach kobiety zawierają katynon, substancję podobną w działaniu do amfetaminy i efedryny. Khat (Catha edulis), to roślina o adekwatnościach psychostymulujących, używana w celu pobudzenia. Jak informuje Światowa Organizacja Zdrowia, jej liście były tradycyjnie żute przez ludzi na Półwyspie Somalijskim i Półwyspie Arabskim. Niedawna migracja doprowadziła do jego stosowania w innych regionach, w tym w Australii. Dodano również, iż istnieje coraz więcej dowodów na szereg schorzeń fizycznych i psychicznych związanych z przewlekłym używaniem khatu. Należą do nich choroby serca, problemy z układem trawiennym, choroby wątroby, depresja, zespół stresu pourazowego i psychozy.


Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule: "Sto kilogramów kokainy na dnie Bałtyku. Straż Graniczna rozbiła grupę przemytników". Źródła: Ministerstwo Finansów - Krajowa Administracja Skarbowa, WHO
Idź do oryginalnego materiału