"Wielka atrakcja Zakopanego" zaczyna być groźna dla ludzi. "Wypadek jest nie do uniknięcia"

1 dzień temu
Zdjęcie: Młody jeleń na dolnej Równi Krupowej w Zakopanem. W tym miejscu dzikie zwierzęta można spotkać każdego dnia. Równie od Krupówek dzieli 200 m


W Zakopanem prędzej czy później wydarzy się tragedia, bo dzikie zwierzę zaatakuje człowieka — uważają przyrodnicy. Pracownicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz pracownicy Nadleśnictwa Nowy Targ z niepokojem obserwują trwającą od lat ekspansję saren i jeleni do centrum Zakopanego. Widok zwierząt na ulicach turyści określają jako "bajkowy", ale dla ekspertów jest on przykry. Ich zdaniem "czarę goryczy" przelała sytuacja z poprzedniego weekendu, gdy dwa samce jelenia urządziły na ruchliwej ulicy walkę w ramach rykowiska. — Widzimy zagrożenie i staramy się ze zwierzętami w mieście walczyć. Nie mamy do tego jednak odpowiednich metod — mówi Łukasz Filipowicz, burmistrz miasta.
Idź do oryginalnego materiału