Widzisz biały nalot na liściach floksów? Tak zwalczysz problem

top.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: /123RF/Picsel, 123RF/Picsel /Pixel


Floksy, inaczej nazywane płomykami, pięknie zdobią ogród swoimi kolorowymi kwiatami. Niestety częstym problemem przy uprawie tych roślin jest biały nalot występujący na liściach. Co oznacza? Jak się go pozbyć? Zwalcz ten problem raz na zawsze.

Biały nalot na liściach floksów to znak obecności mączniaka prawdziwego, który rozwija się w ciepłych i wilgotnych warunkach. Na tę chorobę najbardziej narażone są rośliny rosnące w zacienionych miejscach i te podlewane nadmierne, zwłaszcza wieczorem. Rozwojowi tego grzyba sprzyja również gęste sadzenie kwiatów, co ogranicza cyrkulację powietrza. Już wiesz, jak powstaje mączniak prawdziwy. Teraz poznaj sposoby na jego zwalczanie.

Sposoby na zwalczanie mączniaka prawdziwego

Floksy, które zostały zaatakowane przez mączniaka prawdziwego, jak wspomniano - mają biały nalot na liściach, przypominający mąkę. Z czasem te części roślin zwijają się, żółkną i opadają, co zakłóca zdolność do dalszego kwitnienia okazów.

Na początku infekcji możemy użyć naturalnego preparatu, jakim jest Biosept 33 SL, który zawiera wyciąg z grejpfruta. Ten środek pomoże w zwalczeniu choroby w ekologiczny sposób, wzmacniając odporność roślin.

W przypadku zaawansowanej infekcji konieczne będzie użycie chemicznych fungicydów. Mowa o środkach tj. Topas 100 EC czy Score 250 EC. Przy stosowaniu tych produktów należy kierować się zaleceniami producenta i zachować szczególną ostrożność.

Mączniaka prawdziwego zwalczamy z floksów dzięki zabiegów pielęgnacyjnych. Musimy więc regularnie przycinać te rośliny, aby poprawić cyrkulację powietrza. Unikajmy również nadmiernego podlewania i usuwajmy porażone części okazów.

Tak zapobiegniesz rozwojowi mączniaka prawdziwego

Floksy to rośliny podatne na mączniaka prawdziwego, dlatego warto wcześniej zapobiegać rozwojowi tej choroby. Jak zatem należy pielęgnować te kwiaty?

Płomyki musimy sadzić na słonecznych stanowiskach przy zachowaniu odpowiednich odstępów. Dzięki temu zapewnimy im dobre warunki do wzrostu i cyrkulacji powietrza.

Zacznijmy podlewać floksy rano, aby ich liście zdążyły wyschnąć do nocy. Wieczorne podlewanie zwiększa ryzyko infekcji.

Warto dodatkowo zasilać podłoże w materię organiczną. Ta czynność pielęgnacyjna poprawia strukturę gleby, ale też zdrowie roślin rosnących na niej.

Zobacz też:

Hortensje kładą się po deszczu? Ta domowa odżywka w mig je wzmocni

Podlewaj pieniążka tą domową odżywką. Obsypie się nowymi liśćmi

Trawnik nie musi uschnąć podczas urlopu. Te czynności pomogą mu przetrwać

Idź do oryginalnego materiału