W walizce miała fragment rafy koralowej. Twierdziła, iż to pamiątka z wakacji

8 godzin temu

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej działający na lotnisku Poznań-Ławica, prowadząc działania wobec pasażerów, którzy przylecieli do stolicy Wielkopolski z Egiptu, wytypowali jedną z podróżnych do kontroli. Kobieta przechodziła przez korytarz „Zielona Linia – nic do zgłoszenia”, jednak zgodnie z procedurami, funkcjonariusze mogą wytypować część osób do większej kontroli.

W walizce należącej do kobiety znaleziono 14 fragmentów martwych szkieletów koralowców, czyli fragment rafy koralowej. To gatunki zagrożone wyginięciem, które są chronione Konwencją Waszyngtońską CITES. Dokument chroni roślinność i zwierzęta, jednocześnie ograniczając handel międzynarodowy – zarówno żywymi, jak i fragmentami martwych.

W rozmowie ze służbami podróżna tłumaczyła, iż znalazła okazy na plaży podczas wakacji i zebrała je na pamiątkę. Takie tłumaczenie nie było jednak wystarczające, by uniknąć konsekwencji. Okazy zostały zabezpieczone, a przeciw kobiecie wszczęto postępowanie karne w związku z naruszeniem przepisów ustawy o ochronie przyrody.

Idź do oryginalnego materiału