W Miliczu wilki są coraz odważniejsze. Pojawiają się przy domach

Wilki w okolicy Milicza. Dzikie zwierzęta w miejscowościach otoczonych lasami, to nie jest nic nadzwyczajnego, ale w ostatnich dniach mieszkańcy donoszą o młodym, wygłodniałym osobniku wchodzącym na teren posesji i mają obawy, iż gdzieś w pobliżu może być wataha.

Mieszkańcy nie ukrywają zaniepokojenia: [audioplayer id="366670" src="/img/articles/144072/W-Miliczu-wilki-sa-coraz-odwazniejsze-Pojawiaja-sie-przy-domach-1-66e3040081043-1wm.mp3"/] Jak mówi Grzegorz Kotarski ze starostwa powiatowego, ostatnie sygnały pochodzą od mieszkańców gmin Milicz i Krośnice: [audioplayer id="366671" src="/img/articles/144072/W-Miliczu-wilki-sa-coraz-odwazniejsze-Pojawiaja-sie-przy-domach-1-66e304046de7b-1wk.mp3"/] „Wilki pojawiały się od bardzo wielu lat w naszym regionie, aczkolwiek w ostatnim okresie zaobserwowaliśmy zbliżanie się dzikich zwierząt do posesji. Chodzą po wioskach, mieszkańcy alarmują nas. Najważniejsza rzecz to nie dokarmiać dzikich zwierząt." Pojawiający się w ostatnich dniach młody wilczek ma być odłowiony i przekazany do ośrodka dla dzikich zwierząt. Wilki są chronione w całej Polsce od 1998 r. Ich liczebność wzrosła w tym czasie z około 560 do ponad 2000 osobników, a zasięg występowania rozszerzył się na prawie całą zachodnią Polskę.