Dwa dni temu kocięta trafiły do lecznicy – przestały jeść, miały gorączkę, nie reagowały na leki. Weterynarze gwałtownie postawili diagnozę: panleukopenia, znana także jako kocia tyfusówka. To jedna z najgroźniejszych chorób wirusowych u kotów. Wystarczy jeden kontakt z zakażonym zwierzęciem lub przedmiotem, by wirus zadziałał z całą siłą. Zarażonych zostało 6 kociąt, dwa z nich otrzymały już pozytywny wynik testu.

Fot. Warszawa w Pigułce
50% szans na przeżycie. choćby surowica nie gwarantuje uratowania życia
Panleukopenia to choroba, która daje kotom zaledwie 50% szans na przeżycie – choćby wtedy, gdy zostanie gwałtownie podana surowica. Najbardziej zagrożone są młode kocięta, których organizmy nie są jeszcze gotowe do walki z tak silnym wirusem.
Wczoraj dwa maluszki poczuły się gorzej mimo podania surowicy. Fundacja możliwie jak najszybciej przetransportowała je do całodobowej lecznicy. Pozostałe kotki także są pod obserwacją. Koszty leczenia już teraz przekroczyły 7 tysięcy złotych – a to dopiero początek.
„Te kocięta są niewinne. Błagamy o pomoc”
Fundacja opiekująca się zwierzętami publikuje codzienne aktualizacje. 6 sierpnia o 13:19 pojawił się dramatyczny apel: „Leczymy się dalej… Walka o jedną koteczkę trwa, błagamy o wsparcie…”.
Kolejne testy dają pozytywne wyniki, a kosztowne leczenie ratuje życie tylko wybranym. Fundacja nie jest w stanie samodzielnie udźwignąć tych kosztów – potrzebna jest pomoc ludzi o wielkich sercach.
Czym jest panleukopenia i dlaczego jest tak niebezpieczna?
Panleukopenia to wysoce zaraźliwa choroba wirusowa, której objawy to gorączka, wymioty, biegunka i apatia. Przenosi się nie tylko przez kontakt z chorym kotem, ale też przez człowieka, ubrania, miski czy transporterki. Wysoka śmiertelność, szczególnie wśród młodych zwierząt, czyni ją jedną z najbardziej przerażających chorób kociego świata.
Jak można pomóc?
Fundacja apeluje o każdą możliwą formę wsparcia – finansową, rzeczową, organizacyjną. Każda złotówka to krok bliżej do uratowania kolejnego życia. W mediach społecznościowych publikowane są numery konta, linki do zrzutek i codzienne aktualizacje stanu chorych zwierząt.
Nie bądź obojętny – każda pomoc się liczy
Historia tej grupy kociąt pokazuje, jak kruche jest ich życie. Choroba postępuje błyskawicznie, a każda godzina ma znaczenie. Dzięki pomocy ludzi dobrej woli możliwe jest nie tylko uratowanie tych konkretnych zwierząt, ale też edukacja i zapobieganie kolejnym tragediom. Link do zbiórki: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/panleukopenia-zabija-