„Uczynić niewidzialne wspólnotą” Julii Krupy w ramach Nagrody Inicjatywy Entry w Galerii Promocyjnej

4 miesięcy temu

„Powietrze nie jest pustką, ale pełnym życia światem drobin grzybni, pyłków, kurzu, sierści i mikroplastiku. Od oddychania zależy ludzkie życie, w jakości oddechu kryje się stan naszego zdrowia, a gdy nie starcza nam tchu, szukamy pomocy innych. Nasze wdechy uzależnione są od wydechów roślin, one z kolei, czerpią od nas niezbędny im do fotosyntezy dwutlenek węgla. Oddychając tym samym powietrzem jesteśmy aktywnie ze sobą związane” – Julia Krupa.

widok wystawy „Uczynić niewidzialne wspólnotą” Julii Krupy w ramach Nagrody Inicjatywy Entry w Galerii Promocyjnej, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
widok wystawy „Uczynić niewidzialne wspólnotą” Julii Krupy w ramach Nagrody Inicjatywy Entry w Galerii Promocyjnej, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
widok wystawy „Uczynić niewidzialne wspólnotą” Julii Krupy w ramach Nagrody Inicjatywy Entry w Galerii Promocyjnej, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
widok wystawy „Uczynić niewidzialne wspólnotą” Julii Krupy w ramach Nagrody Inicjatywy Entry w Galerii Promocyjnej, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej

Na początku XX wieku filozof i socjolog, Max Weber, wprowadził termin „odczarowania świata”[ref]Max Weber, Etyka protestancka a duch kapitalizmu, 1934 [/ref], odnosząc się do jego racjonalizacji wytworzonej przez nowoczesność oraz odejścia od magicznego patrzenia. Sto lat później badaczka Sylvia Federici, wzywając do „ponownego zaczarowania światem” pyta: „Czy możemy wyobrazić sobie rekonstrukcję naszego życia wokół wspólnych relacji z innymi, w tym ze zwierzętami, wodami, roślinami i górami?”[ref]Silvia Federici, Re-enchanting the World, Feminism and the Politics of the Commons, 2018 [/ref] Federici podkreśla przy tym istotną rolę kobiet w odbudowywaniu świata wolnego od hierarchii i podziałów, które stworzył kapitalizm. Dla Julii Krupy tworzenie nie-ludzkiej-sztuki, współbycia z naturą, jest próbą zaczarowania świata, które w epoce antropocenu i czasach kryzysu klimatycznego, staje się dodatkowo formą oporu.

widok wystawy „Uczynić niewidzialne wspólnotą” Julii Krupy w ramach Nagrody Inicjatywy Entry w Galerii Promocyjnej, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
widok wystawy „Uczynić niewidzialne wspólnotą” Julii Krupy w ramach Nagrody Inicjatywy Entry w Galerii Promocyjnej, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
widok wystawy „Uczynić niewidzialne wspólnotą” Julii Krupy w ramach Nagrody Inicjatywy Entry w Galerii Promocyjnej, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
widok wystawy „Uczynić niewidzialne wspólnotą” Julii Krupy w ramach Nagrody Inicjatywy Entry w Galerii Promocyjnej, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
widok wystawy „Uczynić niewidzialne wspólnotą” Julii Krupy w ramach Nagrody Inicjatywy Entry w Galerii Promocyjnej, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
widok wystawy „Uczynić niewidzialne wspólnotą” Julii Krupy w ramach Nagrody Inicjatywy Entry w Galerii Promocyjnej, fot. Adam Gut, dzięki uprzejmości Galerii Promocyjnej
pracownia artystki, fot. Kaja Werbanowska

Artystka-badaczka w swojej twórczości przygląda się kulturowemu znaczeniu zielarstwa, które nazywa praktykowaniem troski. W „Chwaściarni”, gdzie organizuje zbierackie spacery, wspólne gotowanie, robienie maści, czy roślinnych amuletów, stwarza przestrzeń horyzontalnej wymiany wiedzy o roślinach, etnobotanice i fitoterapii. Jej działania wpisują się w nurt ekofeminizmu, zgłębiają tajniki leczenia ziołami, które wciąż postrzegane są jako wiedza na granicy magii i znachorstwa. A przecież czarny bez stosuje się powszechnie w chorobach dróg oddechowych, dziewanna nawilża śluzówkę, ułatwiając oddychanie przy kaszlu, a w Tatrach kopie się korzenie przetacznika, by pomagać przy suchotach.

„Uczynić niewidzialne wspólnotą” to opowieść o współzależności roślin i ludzi, pokazana z zielarskiej perspektywy. Usłyszymy na niej napędzany oddechem głos zielarek, zobaczymy wideo z opartego o rytuał współoddechu zbierackiego spaceru roślin leczniczych, fotografie, suszone obrazy, a także światłoczułe malarskie instalacje, opowiadające historie o roślinno-grzybnej sprawczości w świecie, któremu grozi utrata oddechu.

Idź do oryginalnego materiału