Tyranozaur rex to jeden z największych drapieżnych dinozaurów na świecie. Jego widok naprawdę budzi grozę, jednak najbardziej zastanawia nas to, dlaczego tak gigantyczne stworzenie miało tak małe przednie kończyny. To, czego uczy nas historia, to iż w momencie, w którym wokół danego zagadnienia krąży wiele teorii, ale żadna nie wydaje się pasować w stu procentach, warto spojrzeć na problem z innej perspektywy.
Jak wygląda Tyranozaur rex?
Jak wygląda T-rex? Słynny tyranozaur budzi swoją postawą zrozumiały postrach i grozę! Znany jest ze swojej ogromnej, silnej szczęki, której zacisk bez problemu łamał najtwardsze kości. Jego przednie kończyny były za to tak groteskowo małe, iż choćby odkrywcom pierwszych szczątków T-rexa wydawały się nie pasować do reszty tułowia. Czy to możliwe, iż mimo drobnych rozmiarów pełniły bardzo istotną funkcję?
Najnowsza teoria głosi, iż Tyrannosaurus rex mógł mieć tak krótkie przednie łapki… aby nie stracić ich przez odgryzienie podczas szału konsumpcji. Profesor paleontologii specjalizujący się w badaniu ewolucji kręgowców, w szczególności dinozaurów, autor ponad stu publikacji naukowych i laureat licznych nagród – Kevin Padian – opublikował w ostatnim czasie interesujące wyniki swoich badań.
W czasopiśmie „Acta Palaeontologica Polonica” ukazał się jego artykuł zatytułowany „Dlaczego przednie kończyny tyranozaurów były tak krótkie: hipoteza integracyjna”. W artykule tym wysuwa koncepcję, iż być może krótkie przednie kończyny tyranozaura wyewoluowały do tego rozmiaru, by nie zawadzać potężnemu dinozaurowi podczas konsumowania swoich ofiar.
Dlaczego tyranozaur rex miał tak krótkie przednie kończyny?
Badacze, którzy do tej pory zajmowali się problemem przednich kończyn tyranozaura, próbowali dociec, czemu tak krótkie kończyny mogły służyć. Jedna z popularniejszych teorii głosiła, iż pomagały one tyranozaurowi utrzymać balans podczas wstawania. Inna, iż pomagały w przytrzymaniu złapanej ofiary lub choćby zadawaniu jej dodatkowych ciosów.
Ta teoria jednak jest mało prawdopodobna. Żeby zadać choćby jeden cios, tyranozaur ze swoim masywnym tułowiem i głową musiałby niezwykle ciasno przytulić się do swojej ofiary, aby jej w ogóle dosięgnąć. Tuląc się w ten sposób, narażałby się na bolesny kontratak. Para porządnych kłapnięć masywną szczęką wydaje się być zatem rozsądniejszą strategią.
To też Cię zainteresuje: Dlaczego dinozaury wyginęły – teorie
Spekulowano również, iż jeżeli nie do wstawania lub polowania, to być może przednie kończyny pomagały tyranozaurom trzymać się partnera podczas kopulacji. w tej chwili tego typu drobne kończyny, służące wyłącznie do prokreacji, znaleźć można na przykład u niektórych rekinów i płaszczek.
Niektórzy badacze uważali z kolei, iż przednie kończyny, ze względu na ich rozmiar, musiały być po prostu bezużyteczne.
Zawsze warto na problem spojrzeć z innej strony
Studenci Kevina Padiana ciągle zarzucali go pytaniami o sens istnienia przednich kończyn T-rexa. Opowiadał im więc o istniejących teoriach i spekulacjach na ten temat, oni jednak pozostawali sceptyczni. Ponieważ w głębi serca podzielał ich sceptycyzm, postanowił sam zająć się tym tematem i spojrzeć na problem z innej strony.
Zauważył, iż przodkowie tyranozaurów mieli dłuższe przednie kończyny, więc musiał istnieć powód, dla którego nie tylko znacząco one się skurczyły, ale także straciły na mobilności stawów. Postanowił nie pytać więc o ich funkcję, a zamiast tego zapytać o to, jakie korzyści z ewolucyjnego punktu widzenia mogłyby płynąć z posiadania tak krótkich przednich kończyn.
Najnowsze badania przyszły z pomocą
Odpowiedź nasunęła mu się po ujawnieniu wyników badań najnowszych wykopalisk. Okazało się, iż istnieją spore szanse na to, iż tyranozaury nie tylko polowały, ale choćby żyły w grupach/stadach.
Debata na temat tego, czy tyranozaury były samotnikami, czy też nie, ściśle łączy się z inną istotną dyskusją, która dotyczy ich strategii żywienia się. Przyzwyczajeni jesteśmy do myślenia o tyranozaurze jako o drapieżniku, bo takie też były wyjściowe przypuszczenia badaczy, którzy znaleźli pierwsze szczątki T. rexa. gwałtownie jednak do głosu doszli też inni badacze, którzy twierdzili z kolei, iż tyranozaur równie dobrze mógł być… padlinożercą.
Obecnie panuje swoisty konsensus wśród paleontologów, iż tyranozaur był zarówno aktywnym drapieżnikiem, jak i padlinożercą. Stanowisko to opiera się m.in. na analogii do współczesnych drapieżników, które żywią się padliną, jeżeli tylko nadarzy się ku temu okazja.
Inna ważna, nierozstrzygnięta debata, która toczy się wokół tyranozaura, dotyczy jego szacowanej prędkości poruszania się. Nie wiemy, czy tyranozaur gonił za swoją ofiarą, a więc czy biegał raczej często i osiągał prędkości pozwalające mu przynajmniej dogonić ofiarę, czy też może atakował z zasadzki lub żywił się w większości padliną, a więc nie musiał osiągać wysokich prędkości w ogóle.
Wiemy natomiast, iż choćby jeżeli biegał, to raczej wolno, a to ze względu na swoją masę. Szacuje się, iż dorosłe tyranozaury mierzyły 13-15 metrów i ważyły prawie 9 ton. Ich czaszka mierzyła do 1,5 metra długości, natomiast ich przednie kończyny osiągały niecały 1 metr długości. Dla porównania, to tak jakby człowiek mierzący 1,8 metra miał zaledwie 13 centymetrowe rączki.
Ostateczna konkluzja?
„Co w sytuacji, w której kilka dorosłych T-rexów zbierze się przy padlinie? Kilka masywnych czaszek z niewiarygodnie potężnymi szczękami i zębami, które rozdzierają i rozgryzają mięso i kości tuż obok ciebie. Co w sytuacji, w której twój przyjaciel uważa, iż jesteś trochę za blisko? Może cię ostrzec, odgryzając ci ramię – powiedział profesor Padian w wywiadzie dla serwisu Berkeley News. – Zatem zmniejszenie kończyn przednich może być korzystne, ponieważ i tak nie używasz ich do ataku”.
Być może więc przednie kończyny skurczyły się, aby nie przeszkadzać podczas szału konsumpcji.
Hipoteza Profesora opiera się na analogii do w tej chwili budzących postrach zwierząt. Gigantyczne jaszczurki z Komodo polują w grupach, a kiedy uda im się zabić zdobycz, większe osobniki rzucają się na padlinę, zostawiając resztki dla mniejszych osobników. Podczas takich uczt często występują zranienia. Podobnie sytuacja wygląda u krokodyli.
W swoim artykule Padian stawia więc hipotezę, iż być może przednie kończyny T-rexa skurczyły się, by zapobiec przypadkowej lub celowej amputacji, gdy stado tyranozaurów ze swoimi masywnymi głowami i zębami potrafiącymi zmiażdżyć kości rzucało się na zwłoki,.
Profesor Padian nie twierdzi jednak, iż jego pomysł jest ostatecznym rozwikłaniem zagadki krótkich łapek T-rexa. Aby bowiem ostatecznie rozwikłać tę zagadkę, należałoby przeprowadzić rozległe badania na jak największej ilości zachowanych szczątków T-rexa. Byłoby to nie lada przedsięwzięcie.
Autorką artykułu jest Zofia Łuczyn. Tekst powstał w ramach programu stażowego Nauka. To Lubię dla młodych popularyzatorów nauki.
Źródła:
- https://news.berkeley.edu/2022/04/04/t-rexs-short-arms-may-have-lowered-risk-of-bites-during-feeding-frenzies/
- https://www.studyfinds.org/tyrannosaurus-rex-tiny-arms/
- https://www.app.pan.pl/article/item/app009212021.html
- https://www.national-geographic.pl/artykul/dlaczego-slynny-tyranozaur-mial-tak-krot
- kie-przednie-lapy-naukowcy-znaja-odpowiedz-220408022212
- https://en.wikipedia.org/wiki/Tyrannosaurus
- https://www.amnh.org/exhibitions/permanent/saurischian-dinosaurs/tyrannosaurus-rex
- https://www.history.com/news/there-was-a-dangerous-purpose-behind-t-rexs-tiny-arms
- https://www.nationalgeographic.com/science/article/tyrannosaurus-rex-arms-weapons-paleontology-science