Kurki to jedne z najpopularniejszych grzybów w polskich lasach, które są doceniane ze względu na dostępność i swój wyjątkowy smak. Oczywiście są także bardzo zdrowe, więc możesz po nie sięgać regularnie, o ile nie masz wrażliwego układu pokarmowego.
Uważaj jednak na popularny błąd podczas ich przygotowywania do spożycia, bo to właśnie przez takie zachowanie kurki tracą swoje najcenniejsze adekwatności zdrowotne. Następnym razem dwa razy się zastanów, zanim wrzucisz je na patelnię i obficie posolisz.
Może cię zainteresować: Suszone grzyby pleśnieją? To znak, iż popełniasz ten błąd
Dlaczego warto jeść kurki? To zdrowe grzyby, więc korzystaj z sezonu na nie
W kurkach znajduje się cała masa składników odżywczych, dlatego warto je spożywać regularnie, choć oczywiście z umiarem. Są niskokaloryczne (yulko 38 kcal w 100 g) i jest w nich m.in.: białko czy błonnik.
W swoim składzie zawierają również związki fenolowe, żelazo, cynk, selen mangan, fosfor, potas, witaminy z grupy B.. W grzybach tych znajduje się także witamina D, A, E, C, PP, D2B-karoten czy kwas trametonolinowy.
Czytaj również: Ten turecki deser jest idealny do czarnej kawy. Nie zawiera mąki ani jajek
Dlaczego nie powinno się smażyć ani solić kurek? Przez ten błąd tracą adekwatności
W medycynie ludowej od dawna uważa się, iż kurki są grzybami o adekwatnościach przeciwpasożytniczych. To właśnie dzięki w lasach praktycznie nie można natchnąć się na robaczywe egzemplarze tego gatunku.
Niestety poprzez obróbkę termiczną kurek w wysokiej temperaturze przestają one spełniać tę istotną rolę (powyżej 55 stopni Celsjusza niszczy się obecna w nich hitinmannoza, o czym można przeczytać m.in. na stronie portalspożywczy.pl).
Solenie również nie jest zalecane, ponieważ powoduje utratę wody, co powoduje zmianę struktury grzyba i degraduje część związków bioaktywnych. Dlatego też smażenie i intensywne przyprawianie kurek podczas tego procesu nie są dobrym pomysłem, choć oczywiście można to robić, podobnie jak przyrządzać je na parze czy gotować.
Podobno to jedne z niewielu grzybów, które w małych ilościach można spożywać na surowo, (choć osoby z alergią czy z wrażliwym układem pokarmowym powinny tego unikać). Lepiej więc ususzyć je i zmielić, a później używać jako przyprawy np. do sałatek sosów czy kanapek. Do tego drugiego zachęcają choćby Lasy Państwowe w mediach społecznościowych.
Zobacz też:
Tu znajdziesz najwięcej podgrzybków. Wiedzą o tym doświadczeni grzybiarze
Teściowa przechowuje cebulę tylko w ten sposób. Jest świeża choćby pół roku
Wrzucasz do żółtego pojemnika woreczki po ryżu? To błąd